Festiwal Audioriver odbędzie się w Parku na Zdrowiu? Lokalizacja budzi kontrowersje

Festiwal Audioriver - jeden z największych festiwali muzyki elektronicznej w Europie Środkowo-Wschodniej - po blisko dwóch dekadach przenosi się z Płocka do Łodzi. Impreza ma odbyć się w Parku na Zdrowiu w dniach 12-14 lipca. Organizatorzy spodziewają się kilkunastu tysięcy gości.

Z organizacji dużego międzynarodowego festiwalu w Łodzi cieszą się władze miasta, które podkreślają, że dzięki imprezie znacząco wzrośnie popularność miasta na arenie nie tylko na polskiej, ale i międzynarodowej.

- Ludzie, którzy odwiedzą nasze miasto, którzy wokół tego festiwalu będą pracowali, to są wymierne korzyści dla budżetu Łodzi - wskazuje Piotr Kurzawa, dyrektor Łódzkiego Centrum Wydarzeń. - Te pieniądze zostaną w Łodzi: trafią do sektora prywatnego, trafią w formie podatków do budżetu naszego miasta. My na tym zarobimy. Wszystkie miasta na świecie zazwyczaj zabiegają o takie eventy.

Nie wszyscy podzielają jednak ten entuzjazm. Duże kontrowersje budzi lokalizacja wydarzenia w Parku na Zdrowiu. Wielu łodzian obawia się, że głośny festiwal zakłóci spokój zwierząt żyjących w parku oraz w pobliskim ogrodzie zoologicznym.

- W parku są zwierzęta, które najzwyczajniej w świecie umrą od hałasu, mówię tutaj gównie o ptakach, które będą w okresie lęgowym – mówi Julian Soyka z Zielonego Serca Łodzi, współautor petycji ws. zmiany lokalizacji festiwalu, którą podpisało w internecie już blisko 5 tys. osób.

Autorzy petycji podkreślają, że cieszą się, że festiwal zagości w Łodzi, ale domagają się zmiany jego lokalizacji. Poza negatywnym wpływem hałasu na zwierzęta, wskazują też, że organizacja tak dużej imprezy doprowadzi do dewastacji parku.

- Prace pielęgnacyjne w parkach mają na celu ochronę ekosystemu, a nie adaptację terenu pod wjazd ciężkich pojazdów dostawczych, co może naruszać zasady ochrony zabytkowego charakteru parku – podkreśla Julian Soyka.

Za niewłaściwe uznają też organizowanie imprezy rozrywkowej w okolicach Pomnika Czynu Rewolucyjnego oraz Wzgórza Niepodległości, gdzie leżą szczątki ofiar Rewolucji 1905 roku oraz walk niepodległościowych. Zwracają również uwagę, że przy podejmowaniu decyzji o lokalizacji komercyjnego festiwalu nie uwzględniono głosu łodzian oraz ekspertów od ochrony środowiska.

Odpierając zarzuty przeciwników organizacji Festiwalu Audioriver w Parku na Zdrowiu, organizator wydarzenia podkreśla, że wszystkie działania w parku będą podejmowane w uzgodnieniu z miastem, z konserwatorem zabytków i z zarządem zieleni. Zaznacza przy tym, że Audioriver jest uznawany za jedną z najbezpieczniejszych imprez w Polsce i nigdy w jego historii nie doszło do żadnej dewastacji. Organizatorzy zapewniają też, że zrobią wszystko by ograniczyć uciążliwość hałasu.

- Planujemy najbliższą scenę na kilkaset metrów od Orientarium – mówi Piotr Orlicz, organizator wydarzenia. - Będzie grała całkowicie w drugą stronę. Dzisiejsze systemy nagłośnieniowe liniowe są tak skonstruowane, że naprawdę ten teren, który chcemy nagłośnić jest nagłośniony dobrze, ale w pewnym momencie ten dźwięk się prawie kończy.

Organizatorzy przewidują, że hałas poza parkiem wyniesie ok. 60-80 dB, czyli będzie mniejszy niż hałas panujący obecnie na ulicy Konstantynowskiej, który szacowany jest na ok. 90 dB.

- Będziemy to mierzyć i będziemy tak ustawiać te systemy, żeby w stronę zoo nigdzie nie było głośniej niż 80 dB - zapowiada Piotr Orlicz. - Dla porównania wystrzał petardy do jest 120-130 db. Warto przy tym zaznaczyć, że każde 3 db to jest dwa razy głośniej.

Pozytywną opinię w sprawie organizacji festiwalu wydał Wojewódzki Konserwator Zabytków.

- Za tą opinią idą jednak również zalecenia, które dotyczą chociażby tego, że roślinność musi zostać zabezpieczona w odpowiedni sposób, drzewa muszą zostać obłożone odpowiednimi panelami, które będą je chroniły przed ewentualnym i uszkodzeniami – informuje Daria Błaszczyńska z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi. - Także wszelkie pojazdy mechaniczne, które będą poruszały się po parku w ramach przygotowywania festiwalu, będą musiały poruszać się po wytyczonych alejkach, tak żeby nie zniszczyć trawników w parku.

W środę ma odbyć się spotkanie organizatora wydarzenia, przedstawicieli miasta i mieszkańców dotyczące Audioriver w Parku na Zdrowiu.

- Nie lekceważymy żadnych głosów mieszkańców, które do nas dotarły - mówi Piotr Kurzawa. - Zwróciliśmy się z zapytaniami do organizatorów i organizatorzy już skrupulatnie zaczynają powoli rozwiewać wszystkie te wątpliwości. Będziemy się starali, żeby ta wiedza dotarła do jak najszerszego grona mieszkańców.