Dla nich DZIEŃ KOTA nie jest radosny. Tych pięciu kotek NIE MA KTO GŁASKAĆ!

i

Autor: Natalia Wolniewicz

Dla nich DZIEŃ KOTA nie jest radosnym świętem. Tych pięciu kotek NIE MA KTO GŁASKAĆ! [ZDJĘCIA, FILM]

2021-02-17 13:00

Mia, Ola, Lisa, Luna i Mika - to pięć kocich dam, które mieszkają w herbaciarni w Łodzi. Przed pandemią do lokalu zaglądali goście, którzy chętnie głaskali i bawili się z mruczkami. Teraz koty są osamotnione. Siedzą w oknach i tęsknią za gośćmi. W miarę swoich sił, pocieszają je pracownice herbaciarni.

Kiedyś znajdowały się w centrum uwagi. Żaden gość nie mógł przejść obok nich obojętnie - zawsze ktoś je pogłaskał, czy pobawił się z nimi. Teraz, pięć przygarniętych kotów zamieszkujących łódzką herbaciarnię Kocie Oczy, strasznie tęskni za gośćmi. Od długiego czasu lokal nie może ich przyjmować, ze względu na pandemię.

- Teraz można jedynie przyjść, kupić sobie kawę czy herbatę na wynos i przy okazji przywitać się z kotkami w trakcie oczekiwania na zamówienie - mówi pani Marta pracująca w łódzkiej herbaciarni.

To jednak nie to samo. Towarzyskim kotkom bardzo brakuje gości, którzy zostaliby na trochę dłużej.

- Czekają w oknie i wypatrują czy ktoś może przyjdzie - opowiada pani Marta.

Ponieważ w herbaciarni nie ma gości, kotów nie ma kto głaskać. Dlatego też personel lokalu wykonuje tę pracę podwójnie.

- Robimy to wszystkie z przyjemnością! - śmieje się pani Marta.

Herbaciarnię, w której mieszkają koty, można wspomóc: kupując herbaty na wynos lub przynosząc żwirek czy karmę dla pięciu mruczków.

Herbaciarnia w której mieszkają koty
W łódzkiej herbaciarni mieszkają koty!