1,3 mld zł do podziału między polskimi zespołami. Co z łódzkimi klubami?

i

Autor: Jakub Mazurkiewicz/widzew.com/Pixabay

1,3 mld zł do podziału między polskimi zespołami. Co z łódzkimi klubami?

2022-10-06 16:15

Władze Ekstraklasy podpisały nową umowę telewizyjną. To doskonała informacja dla klubów grających w najwyższej klasie rozgrywkowej, ponieważ zostanie podzielona między nimi kwota 1,3 mld zł. Mogą na tym zyskać również łódzkie kluby.

Władze Ekstraklasy podpisały nową umowę ze stacją telewizyjną Canal+. Dzięki niej, stacja ma prawa do emisji meczów w sezonach 2023/2024 – 2026/2027. Współpraca między partnerami trwa już od wielu lat, ale ciągle stawiają na rozwój i możliwość dotarcia do nowych odbiorców.

- Cieszymy się, że w dalszym ciągu będziemy współpracować z CANAL+, gdyż od lat jest to nasz sprawdzony partner i to nie tylko w dobrych, ale też złych czasach, co pokazał choćby okres pandemii. Kontrakt z CANAL+ gwarantuje nam stabilność finansową i warunki do dalszego rozwoju ligi i klubów. Pozwoli na to zarówno znaczący wzrost wartości, ale także na nowo zdefiniowane obszary promocji ligi, które będziemy realizować wspólnie z telewizją i klubami. To również bardzo dobra wiadomość dla kibiców, którzy wciąż będą mogli oglądać mecze w najwyższej jakości, w tym w 4K, a jednocześnie zyskają dostęp do dodatkowych materiałów na nowych kanałach – komentuje Marcin Animucki, prezes Ekstraklasy SA, w oficjalnym komunikacie.

Umowa opiewa na kwotę 1,3 mld zł. Większość tych pieniędzy zostanie podzielona między klubami z najwyższej klasy rozgrywkowej. Istnieje duża szansa, że zyskają na tym łódzkie kluby. Widzew radzi sobie bardzo dobrze i wszystko wskazuje na to, że w przyszłym sezonie nadal będzie grał w Ekstraklasie. ŁKS obecnie gra w drugiej klasie rozgrywkowej i zajmuje trzecie miejsce, które gwarantuje miejsce w barażach. Jednak strata punktowa do miejsc zapewniających bezpośredni awans jest niewielka.

- To duża stabilność dla samej spółki Ekstraklasa SA, a tym samym pewność finansowania dla klubów. To jest jedno z ważniejszych źródeł wpływów dla spółki, która potem dotuje kluby. Z naszej perspektyw, to ważna, cenna i dobra informacja, że taka umowa została podpisana. Jako Widzew cieszymy się, że te kontrakty sukcesywnie rosną. Rośnie też wartość produktu, jakim jest PKO BP Ekstraklasa. Dodatkowo jesteśmy zadowoleni, że wybór padł akurat na Canal+, bo cenimy sobie również współpracę bezpośrednio z telewizją. Sama informacja o tym, że Canal+ podjął się nakręcenia serialu o Widzewie, jest dowodem, że współpraca między klubem a stacją dobrze się układa – tłumaczy Michał Rydz, wiceprezes Widzewa Łódź.

To jak bardzo wzbogacą się konkretne kluby nie jest jeszcze pewne. Sprawa jest dosyć złożona, a na wysokość przelewu składa się wiele czynników.

- To Ekstraklasa S.A. dysponuje pieniędzmi. Wpływy z umowy telewizyjnej to tylko jedno ze źródeł, których jest kilka. Natomiast to nie jest tak, że te środki 1 do 1 trafiają do klubów. Podział wygląda trochę inaczej. Jest to pula, w zeszłym roku było to 240 mln zł do podziału między kluby. 44% to była kwota stała, ponad 33% to kwota przyznawana na bazie wyniku sportowego, 20% to pieniądze przyznawane na bazie rankingu historycznego i niecałe 3% to nagrody z tytułu Pro Junior System – dodaje Michał Rydz.

Artur z Łodzi i jego freestyle na skrzypcach