Zwycięstwo po dogrywce

Rywalki rozpoczęły mecz bardzo agresywnie. Leszczynianki miały kłopoty. Często były blokowane. Pierwsze punkty z gry miejscowe zdobyły dopiero w 5 minucie. Gospodynie musiały gonić, ale szło to opornie. Po 10 minutach było 11:18. Dopiero w 18 minucie był remis po rzucie Arczewskiej, a potem chwilowe prowadzenie 27:26 po trafieniu Skrzypczak. Do przerwy o dwa punkty znów lepsze były rywalki. Taka zacięta gra trwała do końca, a po 40 minutach regulaminowego spotkania mieliśmy remis 56:56. Potrzebna była dogrywka, w której jak profesor zagrała Iga Walentowska, która rozpoczęła od dwóch „trójek”, to rozbiło rywalki, które poległy w Trapezie 72:58.

Nie mogliśmy złapać rytmu. Nasze liderki pochowały się z tyłu. Fajnie za to grały juniorki. Broni nas wynik choć nie był to nasz najlepszy mecz. Byliśmy jednak zespołem, mimo, że nie wszystko nam wychodziło. Bardzo się cieszymy bo mamy fotel lidera i oby tak do końca ligi.

mówił Krzysztof Zajc, trener Pompax Tęczy Leszno. Punkty dla zespołu z Leszna zdobywały: Walentowska 33, Hołtyn 11, Skrzypczak 9, Arczewska 9, Plucińska 6, Targosz 4, Raczyńska 0, Brambor 0, Kuczyk 0, Franckowiak 0.

Najwięcej dla Lidera: Kotula 18, Plackowska 13, Siwińska 12, Flaszak 8.