Walczyły jak lwice i z dalekiego wyjazdu przywiozły cenne dwa punkty

Nasz zespół zagrał w Małopolsce bardzo ofensywnie. Contimax to młody i nieobliczalny zespół. W I rundzie w Trapezie napędził sporo strachu Tęczy, która wygrała, ale nie był to przekonujący triumf. W Bochni było jednak inaczej. Co prawda początek pokazał, że może być ciężko, bo gospodynie prowadziły 8:4, ale Tęcza szybko opanowała sytuację i po 10 minutach już prowadziła (17:22). Gospodynie w I kwarcie zbliżyły suę jeszcze niebezpiecznie na punkt, ale potem dała o sobie znać Iga Walentowska i do przerwy notowaliśmy (34:44). Skuteczną grę nasze panie kontynuowały również po przerwie. Rzut zza łuku Raczyńskiej na koniec III kwartty dał już 19-punktową przewagę leszczynianek, które pewnie dowiozły zwycięstwo do końcowej syreny, triumfując 74:91.

Punkty dla Pompax Tęczy zdobywały: Walentowska 25 (5x3), Grabska 15 (11 as), Hołtyn 14, Skrzypczak 12 (2x3), Pietrzak 7, Arczewska 6, Brambor 6, Raczyńska 3 (1x3), Franckowiak 3 (1x3), Matuszewska 0, Kuczyk 0, Targosz 0.

*

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!