​Trzy koszykarskie drużyny w delegacji

i

Autor: AB

​Trzy koszykarskie drużyny w delegacji

2021-10-08 10:30

Przed nami koszykarska, choć wyjazdowa sobota z udziałem naszej żeńskiej drużyny i dwóch męskich. O punkty będzie więc trudniej, choć po cichu liczymy na dobre wieści i zwycięstwa.

Pierwszeństwo dajemy paniom z Pompax Tęczy Leszno. Nasze I-ligowe koszykarki udanie przed niespełna tygodniem rozpoczęły nowy sezon, ogrywając mocny zespół z Kątów Wrocławskich. Nie wszystko było idealne, ale po przerwie zespół trenera Krzysztofa Zajca poprawił skuteczność i rywalki okazały się bezradne. W sobotę w II kolejce leszczynianki zagrają w Łodzi z Widzewem, rywalem bez wątpienia wymagającym. Łodzianki w pierwszym meczu sezonu wygrały w Bochni z Contimaksem, choć też nie było to zwycięstwo, które przyszło Widzewowi łatwo. W sobotę nasze panie będą musiały powstrzymać szczególnie te doświadczone koszykarki łódzkiej drużyny, będące motorem napędowym zespołu. Szczególnie mamy tu na myśli Ewelinę Galę, Annę Kudelską i Jagodę Bandoch. Dodajmy, że Tęcza zagrała przed tym sezonem z Widzewem w turnieju w Toruniu i odniosła tam ciężko wywalczone zwycięstwo. Liczymy po cichu na powtórkę. Mecz w Łodzi rozpocznie się w sobotę o 19.00.

Teraz kilka słów o II-ligowej męskiej koszykówce. Zarówno Rycerze Rydzyna, jak i BC Obra Kościan po dwóch meczach mają bilans 1-1. Oba zespoły zagrają w meczach wyjazdowych na Dolnym Śląsku i sprawa nie będzie łatwa. Rycerze zagrają w Kątach Wrocławskich. Dijo Polkąty Maximus wygrał oba mecze i jest liderem. Najpierw pokonał Roben Gimbasket Wrocław, a przed tygodniem ograł bez problemów na wyjeździe BC Obrę Kościan. Zespół ten oparty jest w dużej mierze na byłych zawodnikach Śląska Wrocław, niektórzy z nich z powodzeniem rywalizowali na parkietach I ligi. Zadanie przed Rycerzami bardzo trudne, ale wierzymy w jego powodzenie. Początek meczu w sobotę o 14.00.

Na godzinę 19.00 wyznaczono z kolei początek meczu we Wrocławiu, gdzie zagra BC Obra Kościan. Rywalem będzie wspomniany już Roben Gimbasket, który rozpoczął sezon niefortunnie, bo od dwóch porażek. Teraz będzie zdeterminowany i uznawany jest za faworyta meczu. Z drugiej strony liczymy na niespodziankę, bo Obra na inaugurację wygrała już w Nysie. Nie popisała się co prawda tydzień temu na własnym parkiecie, ale czy był to tylko wypadek przy pracy przekonamy się po ostatniej syrenie meczu w stolicy Dolnego Śląska. W każdym razie ściskamy kciuki za wszystkie nasze drużyny, mając nadzieję na komplet zwycięstw.

Na Rynku Zaborowskim powstaje nowy park