Startują z rewanżami

Minus dziesięć. To liczba, do której przed meczem odnosić się będą żużlowcy FOGO Unii Leszno, którzy w minioną niedzielę przegrali w Grudziądzu 50:40. Teraz, gdy startuje runda rewanżowa walka toczyć się będzie już nie tylko o dwa duże punkty, ale także o ten dodatkowy, czyli bonus za dwumecz. Leszczynianie po pierwszym meczu są w trudnej sytuacji, bo muszą odrabiać. Sytuacja jest też o tyle mało komfortowa, że trzeba będzie sobie radzić bez Piotra Pawlickiego, za którego prawdopodobnie Piotr Baron, menadżer zespołu będzie stosował zastępstwo zawodnika. Ten sam problem po ostatnim karambolu w Grudziądzu mieć będzie rywal, który z całą pewnością w obecnym sezonie nie skorzysta już ze swojego lidera – Nickiego Pedersena, który jest już w Danii, gdzie przejdzie operację zespolenia kości.

Czy FOGO Unia Leszno wygra w rewanżu i postara się o bonusa? Nie będzie o to łatwo, zważając na to, że rywal ma w składzie trzech wychowanków Unii, któzy dobrze znają leszczyński obiekt. To: Krzysztof Kasprzak, Przemysław Pawlicki oraz Kacper Pludra. Czy gospodarze znajdą sposób na rywala, który wciąż marzy jeszcze o wejściu do play-off? Miejmy nadzieję, że tak. Na papierze wciąż faworytem są Byki, ale jak będzie w rzeczywistości to już zweryfikuje tor. Zapraszamy dzisiaj na 18.00.