W sobotę (12.11.) grupa 23. uczniów i 3. nauczycieli z II Liceum Ogólnokształcącego w Lesznie wyleciała z Poznania do Izraela. Kilkadziesiąt minut po starcie samolot musiał zawrócić i w asyście myśliwców awaryjnie lądował w Debreczynie na Węgrzech. Na miejscu, na węgierskim lotnisku ewakuowano wszystkich pasażerów i sprawdzono maszynę.
Wiedzieli, że jest awaryjne lądowanie, nie wiedzieli z jakiego powodu. Pilot przekazał tylko informację, że samolot jest sprawny i dopiero dowiedzieli się, jak wylądowali. Nauczycielka mi mówiła, że pilot wykazał się wielkim profesjonalizmem i ze spokojem maszyna na lotnisku w Debreczynie usiadła. Potem, wiadomo, nastąpiły wszystkie procedury i młodzież i wszyscy dowiedzieli się już, jaka jest przyczyna - mówi Jolanta Tonkiewicz, wicedyrektor II LO w Lesznie, która rozmawiała z opiekunami wycieczki szkolnej.
Cała grupa wróciła do Poznania, gdzie spędziła noc i wczoraj wyleciała do Izraela. Tym razem bez przeszkód dotarła na miejsce.
Dzisiaj pisali, że pogoda piękna, że humory bardzo dobre, że wszyscy są zdrowi, zadowoleni i że właśnie wychodzą na zwiedzanie Jerozolimy - mówi wicedyrektor ogólniaka.
Uczniowie i nauczyciele "Kopernika" będą na Ziemi Świętej do soboty.
Wycieczka do Izraela jest jedną z kilku zagranicznych organizowanych w ciągu roku przez leszczyńskie II LO. W tym roku młodzież poznała już Toskanię, a w przyszłym zwiedzi Paryż.