Linię startu ustawiono przy zbiorniku żwirowni na Zaborowie. Trasa mierzyła ok. 28 km i przebiegała po obrzeżach Leszna, głównie po drogach szutrowych, leśnych i polnych. Niestety, krótko po starcie swój udział w wyścigu zakończył pan Paweł z Grodziska koło Kąkolewa.
Musiałem nawrócić po łańcuch, bo w momencie startu się zerwał. Zupełnie nowy, świeżo założony, przejechałem tylko wczoraj na nim trening i nie sprawdził się. Teraz muszę dzwonić po samochód, żeby wrócić do domu - powiedział Radiu Eska zaraz po przymusowym zakończeniu wyścigu.
Najszybciej trasę pucharu pokonał Bartłomiej Oleszczuk, ubiegłoroczny zwycięzca tego wyścigu. W kategorii kobiet pierwsza na mecie zameldowała się Anna Lipowa.
Rowerowy Puchar Niepodległości zorganizowały Centrum Informacji Turystycznej oraz Miasto Leszno.