​Pompax Tęcza i Rycerze na plus. Dwa zwycięstwa i porażka

W I lidze kobiet Pompax Tęcza Leszno gościła w Rybniku, gdzie zagrała z tamtejszym RMKS Xbest. Rybniczanki były bez zwycięstwa i mocno chciały to zmienić. Od początku jednak dało się zauważyć spięcie w szeregach gospodyń, które ani się obejrzały jak przegrywały 0:9. Leszczynianki w pełni kontrolowały wynik meczu. Po 10 minutach prowadziły 7:15, a potem ciągle ją powiększały. Ważne było też to, że nasze panie zagrały równo, wygrywając wszystkie z czterech kwart. Boiskowy zegar zatrzymał się po 40 minutach na wyniku 48:69. Punkty dla Pompax Tęczy zdobywały: Szloser 17, Grabska 13, Walentowska 10, Pisera 10, Ratajczak 9 i 17 zbiórek, Hołtyn 5, Pietrzak 3, Jędryczka 2, Kuczyk, Matuszewska i Pacholczyk bez punktów.

Pewnie w Zielonej Górze wygrali koszykarze II-ligowych Rycerzy Rydzyna, którzy nie mieli żadnych problemów z młodzieżą Aldamedu SKM Zastal Zielona Góra. Tylko na początku gospodarze prowadzili 4:0, ale potem zdecydowaną przewagę zyskali goście, którzy już po 10 minutach prowadzili 18:30. Przewaga ta stale rosła. Wydawało się, że nasz zespół przekroczy setkę, bo do przerwy miał już 58 punktów, ale potem ten impet nieco zelżał, było sporo rotacji i ostatecznie skończyło się na wyniku 65:98. Najskuteczniej w tym meczu zagrali: Chanas 18, Sanny 17, Samolak 17, Kasiński 12 i 12 zbiórek.

Blado w Oleśnicy wypadła Basket Club Obra Kościan, która dotąd wygrywała wszystko na wyjazdach. Na parkiecie beniaminka zagrała jednak słabo i została zdominowana. Już początek pokazał, że gospodarze są maksymalnie zmobilizowani, bo ropzpoczęli od 8:0. Obra ani na chwile nie zagroziła gospodarzom i została rozbita 105:74. Dwucyfrowe zdobycze padły łupem Ciążkowskiego – 26 punktów, Kiszki – 14 i Kaczmarka, który zdobył 11 punktów.