Okazja uczyniła ich złodziejami. Policjanci w Rawiczu załapali złodziei elktronarzędzi. Mężczyźni tłumaczyli, że ukradli je bo nikogo obok nie było

Złodziei elektronarzędzi było dwóch. Jeden 24 drugi 35-letni. Obrobili na parkingu przy jednym z marketów w Rawiczu dostawczaka z elektronarzędziami na pace. Warte były 8 tysięcy złotych. Policja sprawców szybko ujęła.

Tłumaczyli, że przejeżdżali samochodem przez nasz powiat i przypadkiem zatrzymali się na tym samym parkingu, na którym stał samochód z elektronarzędziami. Widzieli, że nie ma nikogo w pobliżu, wykorzystali nadarzającą się okazję i przełożyli cały sprzęt do swojego auta - mówi Beata Jarczewska, rzecznik policji w Rawiczu.

Policjanci po zatrzymaniu sprawców kradzieży przeszukali ich mieszkania.

Znaleźli wszystkie skradzione elektronarzędzia, które zwrócono poszkodowanemu. U starszego z mężczyzn znaleźli także półtora grama amfetaminy, za co dostał kolejny zarzut. Jednak to nie wszystko. Okazało się, że na przełomie listopada i grudnia, ten sam mężczyzna dokonał trzech kradzieży na stacjach benzynowych w Miejskiej Górce i Rawiczu - dodaje Beata Jarczewska.

Jakby tego było mało, to mężczyzna miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który złamał i za co też odpowie przed sądem.