Kolejne znane marki znikną z galerii handlowych? Właściciel zamknie nawet 1200 sklepów

Spis treści

1. Zara, Bershka, Stradivarius: czy zostaną zamknięte?
2. Zara, Bershka, Stradivarius znikną z polskich galerii handlowych?
3. Zara, Bershka, Stradivarius: czy ubrań nie kupimy w Polsce?
4. Zara, Bershka, Stradivarius: spadki sprzedaży przez koronawirusa

Zara, Bershka, Stradivarius: czy zostaną zamknięte?

Spółka Inditex planuje znacznie zmniejszyć swoją działalność w Europie oraz Azji. Chce zamykać głównie sklepy stacjonarne. Przypomnijmy, że w skład spółki Inditex wchodzą takie marki jak: Zara, Bershka, Stradivarius, Massinmo Dutti, Oysho, Pull&Bear, Zara Home oraz Uterqüe.

Zara, Bershka, Stradivarius znikną z polskich galerii handlowych?

Inditex planuje zamknąć w sumie od 1000 do 1200 mniejszych sklepów (odpowiadających z 5-6 proc. całej sprzedaży) spośród wszystkich 7400. Jak podają wirtualnemedia, około 300 to te znajdujące się w Hiszpanii, a po 400 w Europie i w Azji oraz 100 w obu Amerykach. Nie wiadomo, jednak ile sklepów zostanie zamknięte w Polsce.

Zara, Bershka, Stradivarius: czy ubrań nie kupimy w Polsce?

Firma Inditex zapewnia jednak, że zatrudnienie w firmie "pozostanie na stabilnym poziomie". Pracownicy będą mogli pracować na innych stanowiskach jak np. wysyłka produktów przez internet. Oznacza to, że ubrania takich marek jak Zara, Bershka czy Stradivarius kupimy właśnie w sieci.

Zara, Bershka, Stradivarius: spadki sprzedaży przez koronawirusa

Jak podaje spółka, w pierwszym kwartale zanotowała spadek o 44 proc. do 3,3 miliarda euro. W okresie od 1 lutego do  30 kwietnia z powodu koronawirusa zamkniętych zostało aż 88 proc. sklepów należących do firmy Inditex. Ratunkiem stała się wtedy sprzedaż internetowa, która wzrosła o 50 proc.

Zara, Bershka czy Stradivarius to nie pierwsze sklepy, które mocno odczuły pandemię koronawirusa. Na początku maja informowaliśmy o: Problemach wielkich sklepów. Czy Reserved, House, Cropp i Empik znikną z galerii handlowych? Wciąż nie wszystkie sklepy sieci LPP otworzyły się w polskich galeriach handlowych. Popularne Camaieu w ogóle zamyka swoje lokalizacje w Polsce.