Altana na Azorach

i

Autor: Patryk Kubiak

"To jest melina". Mieszkańcy Azorów skarżą się na altanę

2022-11-08 9:30

"To jest melina" - mówią mieszkańcy o altanie, która stoi w ogrodzie społecznym Azory. Pierwotnie miała służyć okolicznym rodzinom i dzieciom, ale za cel obrali ją sobie "imprezowicze", którzy hałasują, śmiecą i niszczą miejsce rekreacji.

Altana stanęła w ogrodzie społecznym Azory po to, by wypocząć w niej mogli mieszkańcy okolicznych bloków. Zaraz po oddaniu obiektu do użytku okazało się jednak, że nie tylko niemożliwy jest odpoczynek w samej altanie, ale i utrudnia ona relaks w domowym zaciszu. To wszystko przez hulanki i pijackie burdy. "Mieszkańcy chcieli altany, a teraz chcą jej zlikwidowania - i tak się stanie" - mówi Dominik Franczak, przewodniczący rady dzielnicy Prądnik Biały.

Chcieliśmy wyjść naprzeciw potrzebom mieszkańców, tak żeby na terenie zielonym mogli w komfortowych warunkach spotykać się, odpoczywać i regenerować. Niestety, życie pokazuje, że na niektórych poziomach musimy jeszcze jako społeczeństwo popracować.

Co więc o kłopotliwej altanie sądzą mieszkańcy sąsiadujących z nią bloków?

No wielkie nieporozumienie. Cały czas siadają... To jest buda dla pijaków i dla nikogo więcej! Nie raz i nie dwa widziałem takie libacje.

Ona była stawiana z dobrym celem, ale nie liczyliśmy się z tym, że po prostu... No całe mnóstwo tych "chłopców radarowców" będzie sobie przychodziło tu i zrobią sobie melinę.

Nie wiadomo jeszcze, kiedy obiekt zostanie zdemontowany. Zarząd Zieleni Miejskiej podkreśla jednak, że trafi prawdopodobnie do innego ogrodu społecznego w Krakowie.

Pralniomaty w Krakowie

QUIZ. Ile wiesz o Marcinie Najmanie?

Pytanie 1 z 11
W październiku 2022 roku Najman walczył z Pawłem Jóźwiakiem na gołe pięści. Dla jakiej organizacji było to starcie?