Słynne schronisko w Tatrach ruszyło z rezerwacjami na sezon letni. Internauci wściekli: "wyścig szczurów"

Ferie w Tatrach. Turyści nie dopisali na Podhalu?

Ferie zimowe w Polsce trwają właśnie w najlepsze. Zazwyczaj sezon zimowy to świetny czas na Podhalu dla lokalnych przedsiębiorców, jednak tym razem turyści nie do końca dopisali w Tatrach. Jak informuje Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej podczas tegorocznych ferii obiekty noclegowe w Zakopanem nie mają pełnego obłożenia. Jak raportują hotelarze spod Giewontu, pierwszy tydzień ferii był przeciętny, jeżeli chodzi o frekwencję turystyczną, ale nie był zły. Chociaż na Podhalu śniegu nie brakuje, to zdaniem Wagnera, brak śniegu w innych regionach Polski zmienia nastroje popytowe na wypoczynek zimowy.

— Te ferie jawią się absolutną zmiennością, jeżeli chodzi o frekwencję turystyczną pod Tatrami. To, do czego przywykliśmy, czyli rezerwacje z dużym wyprzedzeniem, są już rzadkością, a okienko rezerwacyjne zmniejszyło się — powiedział Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej (TIG). — Optymistyczne i zaskakujące jest to, że długość pobytu feryjnego się wydłuża mimo niestabilności rynku. W ubiegłym roku średni czas pobytu pod Tatrami wynosił cztery dni. Obecnie średnia to cztery i pół dnia — dodał.

Schronisko Murowaniec w Tatrach rozpoczęło przyjmowanie rezerwacji na lato. Internauci wściekli

Chociaż do lata zostało jeszcze dużo czasu, tatrzańskie schronisko Murowaniec już rozpoczęło zbieranie rezerwacji w swoim obiekcie na sezon letni. Post na ten temat zamieszczono na Facebooku, co momentalnie wywołało falę oburzenia. W pierwszej kolejności wiele osób wytykało, że strona internetowa schroniska nie działa, a część osób miała problem, aby zabukować pokój. Turyści i tatromaniacy zwrócili także uwagę na inny problem. Ich zdaniem dokonywanie rezerwacji na pół roku wcześniej kłóci się z ideą schroniska. Internauci zwracali uwagę, że w takiej sytuacji osoby, które wychodzą na szlak, nie mają możliwości znaleźć faktycznego schronienia w obiekcie.

— Schronisko? Przecież to nie schronisko a hotel. Sama nazwa schronisko mówi, że jest to miejsce do schronienia. Czy w takim razie schronienie trzeba planować z wyprzedzeniem? PTTK, zabijacie ideę i przeznaczenie schronisk, z miejsc, które były przydatne prawdziwym turystom tworzycie komercję. Naprawdę tylko kasa? Już żadnych idei? — czytamy w komentarzach pod postem.

— To już nie jest schronisko, tylko hotel. Kto pierwszy ten lepszy (wyścig szczurów) MASAKRA — czytamy w komentarzach pod postem.

— Chory pomysł a ten, co zejdzie ze szlaku nie będzie miał się gdzie przespać kogoś chyba coś boli — czytamy w komentarzach pod postem.

— Czuję się jak na polowaniu na wyprzedaży — czytamy w komentarzach pod postem.

Najdziksze pasmo górskie w Polsce. Przez Beskid Niski setki lat temu wiodły trakty handlowe: