Skoki narciarskie w Zakopanem. Polacy blisko podium

i

Autor: PAP/Grzegorz Momot

Wydarzenia

Skoki narciarskie w Zakopanem. Polacy daleko od podium

2024-01-21 19:54

Skoki narciarskie w Zakopanem rozpoczynają się konkursem drużynowym. W sobotę 20 stycznia na Wielkiej Krokwi skoczkowie zmierzą się w czteroosobowych drużynach. Jak poradzili sobie Polacy? W stolicy skoków narciarskich Polacy zajęli 6. miejsce.

Skoki narciarskie w Zakopanem 20.01.2024

Skoki narciarskie w Zakopanem 2024 to w pierwszej kolejności zawody drużynowe. Dopiero w niedzielę 21 stycznia skoczkowie zaprezentują się w konkursie indywidualnym. Zaś zanim to, to Polacy zawalczyli o podium w czteroosobowej drużynie. W sobotnim konkursie zaprezentują się: Paweł Wąsek, Dawid Kubacki, Kamil Stoch i Aleksander Zniszczoł. Po dzisiejszym konkursie można mieć nadzieję, że Polacy wrócą do formy? Sobotni konkurs drużynowy rozpoczął się serią próbną o godzinie 15.00, a właściwy konkurs o godzinie 16:00. Na Wielkiej Krokwi w Zakopanem nie brakowało sportowych emocji.

Skoki narciarskie w Zakopanem. Wyniki konkursu drużynowego I SERIA 

Po pierwszej serii Polska zajmuje 5. miejsce. Pierwsze miejsce należy do Austrii, drugie do Słowenii, a trzecie do Niemców, a czwarte do Norwegów. 

Skoki Polaków w pierwszej serii: 

  • Kamil Stoch - 127.5 m
  • Paweł Wąsek - 129.5 m
  • Aleksander Zniszczoł - 129.5 m
  • Dawid Kubacki - 124,5 m

Skoki narciarskie w Zakopanem. Wyniki konkursu drużynowego II SERIA

Druga seria nie zaczęła się dla Polaków najlepiej. Straciliśmy 5. miejsce, które zagwarantowali nam polscy skoczkowie po I serii. Oto, jak skakała nasza kadra w II serii konkursu w Zakopanem:

  • Kamil Stoch – 122,5 m
  • Paweł Wąsek - 134 m
  • Aleksander Zniszczoł - 138 m
  • Dawid Kubacki -  124,5 m

Polacy konkurs skoków w drużynie w Zakopanem zakończyli na 6. miejscu. Pierwsze miejsce przypadło Austrii, drugie Słowenii, trzecie Niemcom, czwarte Japonii a piąte Norwegii.

Tak mieszkają i żyją polscy skoczkowie narciarscy. Stoch w góralskim klimacie, Żyła poszedł w nowoczesność, u Kubackiego przytulnie i rodzinnie