Wynalazek jest jednym z nagrodzonych na tegorocznej Międzynarodowej Warszawskiej Wystawie Wynalazków IWIS. Urządzenie wykorzystując promieniowanie z anteny tubowej powoduje nagrzewanie roślin i podłoża. W konsekwencji korzenie zostają zniszczone, ale nie tylko. Unicestwiane są także liczne nasiona, z których mogłyby powstać nowe rośliny w kolejnym sezonie.
Ten robot składa się z takich czterech funkcjonalnych części. Mamy kosiarkę, który kosi ten barszcz, następnie mamy emiter, który emituje to promieniowanie do gleby, do korzeni tego barszczu i nasion, które głównie zalegają w warstwie do 5 centymetrów - wyjaśnia profesor Krzysztof Słowiński z Wydziału Leśnego Uniwersytetu Rolniczego.
Robot waży pół tony i może być także użytkowany w obszarach cennych przyrodniczo, np. w parkach krajobrazowych.
Prowadziliśmy nasze badania właśnie w obszarze Natura2000, bo nasza proponowana metoda jest właśnie do takich terenów dedykowana. Ona nie wywiera negatywnego wpływu na glebę - mówi doktor Beata Grygierzec z Wydziału Rolniczo- Ekonomicznego Uniwersytetu Rolniczego.
Obecnie pojazd jest napędzany agregatem prądotwórczym. W przyszłości naukowcy zamierzają go zamienić na panele fotowoltaiczne.