WIADOMOŚCI Z REGIONU

Wiosenne Święto Bacowskie w Ludźmerzu. Rozpoczął się redyk, oficjalny początek wypasanie owiec [GALERIA

2024-04-22 9:39

Bacowie uroczyście rozpoczęli sezon wypasu owiec. Spotkali się w Sanktuarium Matki Bożej Królowej Podhala na wiosennym święcie bacowskim, bowiem zgodnie z tradycją wypas zaczyna się od św. Wojciecha. Górale modlili się o bezpieczny i dobry sezon, a także zabrali z sanktuarium szczapy drewna i wodę święconą.

Podhale. Święto Bacowskie w Ludźmierzu

W sanktuarium maryjnym w Ludźmierzu na Podhalu bacowie, juhasi i hodowcy owiec uroczyście rozpoczęli w niedzielę tegoroczny sezon pasterski podczas tradycyjnego Święta Bacowskiego. Z uwagi na opady śniegu, pasterze ze swoimi owcami na górskie hale wyjdą dopiero w maju. W Polsce wypasa owce ok. 100 baców. Z pozyskanego mleka produkują góralskie specjały — oscypki, bundz, czy bryndzę. Tegoroczny wypas zakończy się jesienią — po dniu św. Michała Archanioła. W ludźmierskim sanktuarium bacowie otrzymali wodę święconą, którą pokropią swoje szałasy oraz poświęcone szczapy drewna do rozpalenia ognisk w bacówkach.

— Wiosną jedni chcą odpocząć na łonie przyrody, inni podejmują prace rolne, ale jest jedna grupa wyjątkowa, dla której życie w symbiozie z przyrodą i bycie blisko zwierząt jest najważniejsze, kiedy wyruszają na górską halę. Tą unikalną grupą są właśnie bacowie i juhasi, którzy przybyli do naszego sanktuarium, aby u "Gaździny Podhala" rozpocząć wiosenny wypas owiec — mówił kustosz ludźmierskiego sanktuarium ks. Maciej Ścibor.

Gwara góralska. Czy potrafisz dogadać się z Góralem?

Pytanie 1 z 15
Popularne dutki, to nic innego niż:

Tatry. Bacowie poświęcili owce i rozpoczęli sezon pasterski

Święto Bacowskie z uroczystym poświęceniem stada owiec odbywa się co roku w ludźmierskim sanktuarium "Gaździny Podhala" w Niedzielę Dobrego Pasterza. Zwyczajowo sezon pasterski rusza po dniu św. Wojciecha, które przypada 23 kwietnia. Na górskich halach w nocy z soboty na niedzielę spadł jednak śnieg, dlatego tegoroczne redyki opóźnią się i wyruszą w połowie maja. Miłośnicy tradycyjnych oscypków będą musieli jeszcze poczekać na świeżo wędzone sery prosto z bacówek.

— Na razie z owcami wychodzimy na tak zwane przepaski, tam, gdzie trawa już trochę podrosła. Ci bacowie, co pasą w Tatrach, to muszą zaczekać na cieplejsze dni. Na razie się nie zapowiada, bo ma jeszcze padać śnieg. Na hale to pójdziemy z owcami gdzieś w połowie maja. Chciałoby się już iść, ale śnieg w kwietniu to nic nowego. Poprzedni sezon też był opóźniony przez mrozy — powiedział baca Stanisław z Poronina.

Po czym poznać prawdziwy oscypek?

Oscypek, podobnie jak bryndza, jest wpisany na unijną listę produktów tradycyjnych, chronionych prawem w całej UE. Wędzone sery z bacówek można sprzedawać w okresie wypasu owiec, czyli od maja do października. Tradycyjny ser owczy musi mieć wrzecionowaty kształt, długość od 17 do 23 cm i powinien ważyć od 0,6 do 0,8 kg. Barwa skórki oscypka musi być słomkowo-lśniąca lub jasnobrązowa z delikatnym połyskiem. Tradycja wyrobu owczych serów w Karpatach sięga czasów średniowiecza, a sposób ich wyrabiania nie zmienił się od wieków.

Tradycyjne Święto Bacowskie w Ludźmierzu. Rozpoczął się redyk, oficjalny sezon na wiosenne wypasanie owiec:

Wzruszające słowa proboszcza z Przemyśla o zamordowanym wolontariuszu