Krakowskie ekspedientki skarżą się na cięcia w komunikacji miejskiej

i

Autor: fot. Amadeusz Calik

Krakowskie ekspedientki skarżą się na cięcia w komunikacji miejskiej

2020-04-17 17:00

Twierdzą, że mają ogromne problemy z powrotem do domu po pracy. Chodzi głównie o pracowników hipermarketów i sklepów monopolowych. Te wielkopowierzchniowe sklepy z powodu pandemii i związanych z nią rządowych ograniczeń czynne są całą dobę, a ich obsługa pracuje w trybie zmianowym. Gdy przychodzi koniec zmiany, ekspedientki i magazynierki zdane są na łaskę lub niełaskę zmotoryzowanych koleżanek, taksówki, a niejednokrotnie spacer do domu.

Jest ciężko. Z reguły muszę chodzić na nogach, łapać autobus i kilka razy się przesiadać. Najgorzej jest jak kończę zmianę w nocy. Jak nie zdążę na tramwaj o 22:23, to nie mam czym wrócić do domu. Osoby, które kończą później niż ja, codziennie muszą korzystać z taksówek lub idą do domu na nogach, co zajmuje bardzo dużo czasu - mówi jedna z pracownic hipermarketu.

Dodatkowym problem są egipskie ciemności w Krakowie. Urzędnicy postanowili wyłączyć miejskie latarnie w nocy, bo jak twierdzą wtedy jest mały ruch i można zaoszczędzić nawet 20 tysięcy złotych. Pracownice sklepów są oburzone, bo jak twierdzą nikt o nich nie pomyślał. Jak komentuje jedna z nich.

Boimy się wracać do domu. Nic nie jeździ, a do tego jest ciemno. Codziennie wracam na piechotę i zajmuje mi to ponad 30 minut. Nie jest to przyjemny spacer - dodaje inna pracownica marketu.

Cięcia w komunikacji miejskiej były niezbędne. Sytuacja z wpływami z biletów stawała się dramatyczna. Zaczęliśmy dopłacać do komunikacji kilka milionów tygodniowo więcej. Niestety musimy patrzeć szeroką perspektywą. Te 10% mieszkańców, którzy podróżują nocą nie są w stanie utrzymać komunikacji miejskiej w Krakowie. Mamy pełną świadomość, że prosimy mieszkańców o dużą wyrozumiałość, bo sytuacja jest wyjątkowa. Na pewno jednym z rozwiązań jest podwożenie siebie na wzajem do domów - tak robimy w urzędzie. Na zasadzie solidarności społecznej musimy sobie pomagać, bo w tym momencie nie stać nas na utrzymanie komunikacji nocnej - komentuje całą sprawę Łukasz Franek z Zarządu Transportu Publicznego.

Koronawirus. Posłuchaj o faktach i mitach. To materiał z cyklu DOBRZE POSŁUCHAĆ. Podcasty z poradami
COŚ DOBREGO #007
Sonda
Co zrobisz, gdy skończy się narodowa kwarantanna?