Jaka Wigilia, taki cały rok? Odkrywamy tajemnice najpopularniejszych przesądów i tradycji świątecznych

Jaka Wigilia, taki cały rok. Co to oznacza?

Przesąd "Jaka Wigilia, taki cały rok" oznacza, że to, co wydarzy się w wigilijny wieczór, będzie nam towarzyszyło przez cały następny rok. Właśnie dlatego nie powinniśmy się kłócić, gniewać na bliskich, płakać i obrażać. Warto też zadbać o swoje zdrowie. Jeżeli podczas Wigilii będziemy chorzy, to kłopoty zdrowotne będą nam towarzyszyć również w przyszłym roku.

Czekanie na pierwszą gwiazdkę

Wigilia Bożego Narodzenia to nie tylko okres bliskości, ale przede wszystkim czuwania. Rodziny wspólnie świętują narodziny Jezusa Chrystusa. Według świątecznej tradycji, do stołu można zasiąść dopiero wtedy, kiedy na niebie pojawi się pierwsza gwiazdka. Jest ona symbolem Gwiazdy Betlejemskiej, za którą podążali Trzej Królowie, chcąc złożyć dary Jezusowi, który dopiero co przyszedł na świat.

Złoto-czerwony stół wigilijny oraz sianko pod obrusem

Jeden ze świątecznych przesądów głosi, że wigilijny stół powinien obfitować w złoty i czerwony kolor. Chodzi tutaj nie tylko o jedzenie, ale przede wszystkim o akcesoria w postaci świeczek, serwetek, obrusa, itp. Te barwy mają zapewnić nam w przyszłym roku szczęście i bogactwo. Nie można też zapomnieć o sianku, które według tradycji powinno się znaleźć pod obrusem. Choć jest ono symbolem ubóstwa, w jakim Dzieciątko Boże przyszło na świat, to gospodarzowi ma zapewnić dostatek.

Puste miejsce przy wigilijnym stole

Nasi przodkowie wierzyli, że w czasie wieczerzy wigilijnej pojawiają się dusze zmarłych. Zasiadają do stołu i razem z nami świętują. To właśnie dla nich pozostawione były miejsca podczas kolacji. Rodzina dmuchała na krzesło, mówiąc "przesuń się duszyczko" i zasiadała do stołu. Z czasem zwyczaj ten przerodził się w oczekiwanie na "niespodziewanego gościa", który w wieczór wigilijny może zapukać do naszych drzwi. Według tradycji chrześcijańskiej, wykazując się miłością do bliźniego, powinniśmy taką osobę zaprosić do środka i razem z nią zasiąść do wieczerzy.

Mycie twarzy w pieniądzach

Inny świąteczny przesąd zakłada, że w wigilijny poranek należy wcześnie wstać, aby zapewnić sobie krzepkość i chęć do pracy. Później trzeba umyć twarz monetami. Dzięki temu, w przyszłym roku nie będziemy narzekać na brak pieniędzy. Wykorzystane monety należy osuszyć i nosić cały czas w portfelu.

Rybia łuska w portfelu

Podobnie, jak wcześniej, rybia łuska w naszych portfelach ma zapewnić nam dostatek. Istotne jest to, że łuska powinna być włożona do portfela 24 grudnia. Takie działanie ma zapewnić nam przypływ gotówki, dzięki której nie będziemy martwić się finansami przez cały następny rok.

Poranny czosnek

Kolejny świąteczny przesąd głosi, że jeżeli w wigilijny poranek umyjemy zęby czosnkiem, to zapewni nam on ochronę. Przez cały następny rok zęby nie będą nas boleć. Dodatkowo, zjedzenie jabłka pomoże nam uniknąć bólów gardła, a spożywanie orzechów bólów głowy.

Czy warto kultywować świąteczne przesądy?

Świąteczne przesądy są pięknymi zwyczajami, dzięki którym kultywujemy polską kulturę. Choć nie wszyscy w nie wierzą, to są istotnym elementem Świąt Bożego Narodzenia. Zawierają w sobie mądrość naszych przodków i wiarę w lepszy przyszły rok.