Zabił psa, bo jak twierdził zwierzę szczekało i było agresywne.

2006-11-21 11:18

Do zdarzenia doszło w minionym tygodniu w Korczminie powiat tomaszowski. 39 letni Marek K. przebywał na posesji swojego brata. Najpierw bawił się z psem, który stał przy budzie, potem metalowym młotkiem 3 uderzył zwierzę.

Do zdarzenia doszło w minionym tygodniu w Korczminie powiat tomaszowski. 39 letni Marek K. przebywał na posesji swojego brata. Najpierw bawił się z psem, który stał przy budzie, potem metalowym młotkiem 3 uderzył zwierzę. Martwego psa wyrzucił do śmietnika. Całe zdarzenie widział właściciel czworonoga, który zawiadomił policję. Badanie alkomatem wykazało, że 39 latek był pijany - miał ponad 1,70 promila alkoholu. Mężczyzna przyznał się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze. A za zabicie zwierzęcia grozi mu do roku pozbawienia wolności.