TVP nie zaprosiła syna Krawczyka na koncert w hołdzie artysty? Jest oświadczenie!

We wtorek 1 czerwca telewizja TVN wyemitowała kolejny materiał o synu Krzysztofa Krawczyka. Widzowie programu "Uwaga! TVN" usłyszeli nagranie rozmowy Krzysztofa Krawczyka juniora z Ewą Krawczyk. Utrwalił je syn zmarłego niedawno piosenkarza.

Jak łatwo się domyślić, rozmowa Ewy Krawczyk i syna Krzysztofa Krawczyka dotyczyła pieniędzy po artyście.

Krzysiu, ja nie wiem, jak ty chcesz to zrobić, ale proszę cię, weź, zobacz to wszystko. Dogadajmy się [...] Tylko nie mogę nic zrobić, dopóki ty masz prawniczkę, która strasznie uwiązała ci ręce. Wiesz, ona nie dba o twoje interesy, tylko jak tutaj na nazwisku zarobić kasę [...] ja ci powiem, jak wygląda sytuacja testamentowa, jak to wszystko wygląda, bo nie masz ciekawej sytuacji, od razu ci powiem. Na żadne miliony nie licz, bo ich nie masz. Ale ja ci dam wszystko, co będę mogła

mówiła na nagraniu opublikowanym przez TVN Ewa Krawczyk. 

dodaje TVP. 

O konflikcie w rodzinie Krawczyków mówiło się od dawna. Nic więc dziwnego, że czujni widzowie zauważyli, że podczas koncertu w hołdzie artysty, który odbył się w Opolu, a transmitowany był przez TVP, obecna była Ewa Krawczyk, ale syna artysty już nie było. Telewizja Polska postanowiła skomentować medialne doniesienia, jakoby nie wystosowała zaproszenia dla Krzysztofa Juniora. 

Telewizja Polska pragnęła zaprosić pana Krzysztofa Igora Krawczyka do Opola na koncert - widowisko muzyczne ku pamięci jego ojca Krzysztofa Krawczyka. W tym celu TVP kilkakrotnie próbowała bezpośrednio skontaktować się z nim w sprawie zaproszenia. TVP, rzecz jasna, zapewniała sfinansowanie i zorganizowanie transportu oraz pobytu pana Krzysztofa Igora Krawczyka w Opolu. Niestety, bez winy TVP, próby te okazały się bezskuteczne

czytamy w oświadczeniu Centrum Informacji TVP. 

Przedstawiciele Telewizji Polskiej dodali, że o pomoc w przekazaniu zaproszenia Krzysztofowi poprosili kompozytora, Krzysztofa Cwynara, który współpracuje z Juniorem. TVP informuje, że Krzysztof Cwynar w rozmowie z przedstawicielem TVP zadeklarował, że zaproszenie przekaże. 

Jednocześnie nie ukrywał, że jego zdaniem pan Krzysztof Igor Krawczyk, ze względu na swój stan zdrowia i medialne zamieszanie wokół jego osoby, nie powinien jechać do Opola. Nie wiemy, czy pan Krzysztof Cwynar zaproszenie przekazał, czy zachował tę informację dla siebie