Tomasz Misiak zdecydował

Tomasz Misiak nie będzie koordynował kampanii Platformy Obywatelskiej do Europarlamentu. Właśnie się z tego wycofał. Sprawa ma związek z zarzutami, jakie pojawiły się ostatnio w mediach pod adresem senatora.
Misiak wyjaśnił w jednej ze stacji radiowych, że oficjalnie nie został jeszcze powołany na tę funkcję. - Nie chcę w tym momencie, żeby powołano mnie oficjalnie i nie chcę, żeby zarząd mnie powoływał, uważam, że byłbym dzisiaj obciążeniem dla bardzo ważnego wydarzenia Platformy- oświadczył.
Dziś jego sprawą zajmie się zarząd krajowy partii.

Misiak przewodniczy senackiej komisji gospodarki narodowej, która pracowała nad specustawą stoczniową i zgłaszał do niej poprawki. Później - jak napisała "Gazeta Wyborcza" - firma Work Service, której jest współwłaścicielem, bez przetargu dostała zlecenie na usługi w ramach ustawy. Wczoraj Misiak oddał się do dyspozycji władz PO. Sam nie ma sobie nic do zarzucenia.