Rozkapryszona panna

Jeśli Małgorzata Foremniak przy rannej kawce przegląda kolorową prasę, obawiamy się, że może się zakrztusić, albo oblać pobudzającym płynem, po otwarciu Twojego Imperium. Gazeta postanowiła opracować portret psychologiczny gwiazdy, na podstawie jej ostatnich wywiadów, a płynące z niego wnioski są średnio optymistyczne... Specjaliści podsumowali Foremniak, jako Piotrusia Pana w spódnicy:P. - Ta pani przypomina rozkapryszoną pannę, która nie do końca pogodziła się z upływem czasu, stąd melancholijno-sentymentalny nastrój wywiadów. - stwierdził bezlitośnie specjalista. Psycholog wyjaśnia, że z obrazu, który rysuje Małgosia, wynika, że jej ulubionymi lekturami są "Mały Książę" i "Piotruś Pan", a główna zainteresowana cierpi na syndrom określany w psychologii syndromem Śpiącej Królewny. Drugi ze specjalistów w swojej dogłębnej analizie stwierdził - Boję się, że bawi się ona seksem, a co gorsza dziećmi, w dodatku adoptowanymi. Jest w niej coś z Michaela Jacksona. Jednego możemy być pewni, nie miał na myśli nosa.
(mon)