Rihanna zaraz po rozstaniu z Drake'm wybrała się na rodzinny Barbados, by wziąć udział w ceremonii chrzcin swojego kuzyna. Oczywiście Riri najbardziej tęskniła za swoim tatą. "Zameldowałam się z tatkiem. Tęskniłam za tobą człowieku" - tak Rihanna podpisała zdjęcie ze swoim ojcem.
Jak widać Rihanna jest mocno związana ze swoim tatą. Czy Riri jest podobna do swojego taty? Hm... nam wydaje się, że to właśnie po nim może mieć "charakterek". ;)
Ale oczywiście Rihanna poza spotkaniem z tatą na Barbadosie znalazła czas na inne przyjemności. ;) Między innymi popijanie drinków ze swoją przyjaciółką. No cóż... wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej!