Ręce do góry! To jest napad!!!

Złoto, srebro, diamenty, szafary do wora natentychmiast!!... Yyyyy... Hmm... Wydawałoby się, że jubiler, że kosztowności, że ustawieni będziemy w Laponii do końca świata, a tu... plemniki... Nie będzie zegarków, nie będzie złotych obroży dla reniferów, nie będzie platynowych alufelg na saniach, tylko jakieś plemniki do kolczyków!!! Mało rogów nie straciłem, przywołując na myśl tekst z kultowego filmu "ESKOWY Mikołaj i siedmiu reniferów". Tak, chciałoby się zaryczeć: "nieee no nie róbcie z nas pederastów!". :):) Mikuś przymierza plemniki... próbuje zachować twarz i, choć jubiler Mariusz nieco inaczej był grzeczny, postanawia wręczyć mu górę prezentów. (ze względu na ogromną frekfencję nieletnich na eska.pl, Rudolf ocenzurował w tym wydaniu wiadomości wszystkie treści dla dorosłych):)