Zobacz też:
Przemysław Saleta ma za sobą długą historię, związaną z pobytami w szpitalach. Niestety, sportowiec znowu wylądował na szpitalnym łóżku.
W grudniu 2007 roku Przemysław Saleta poddał się operacji usunięcia nerki, którą przekazał do przeszczepu dla swojej chorej córki Nicole. Sportowiec miał poważne powikłania po zabiegu - wystąpiła u niego niewydolność oddechowa i krwotok wewnętrzny. Z powodu sepsy bokser musiał być ponownie operowany, a następnie wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, z której został wybudzony po dwóch dniach.
Przemysław Saleta znowu na stole operacyjnym!
Przemysław Saleta opublikował na Instagramie niepokojącą wiadomość. Znany kickbokser trafił do szpitala, w którym czeka go operacja. Sportowiec wyjawił, że od czterech miesięcy zmaga się z ogromnym bólem i niedowładem nogi!
U Salety zdiagnozowano torbiel przy kręgosłupie. Z wpisu wynika, że początkowo lekarze mieli nadzieję, że zmiana sama się wchłonie. Tak się nie stało, więc teraz trzeba usunąć ją chirurgicznie, a sam kręgosłup dodatkowo wzmocnić śrubami.
Przemysław Saleta to człowiek o niewiarygodnym harcie ducha. Sportowiec wyjawił, że mimo poważnych problemów ze zdrowiem, nie traci optymizmu i motywacji do dalszej pracy nad sobą! Choć po operacji czeka go rehabilitacja, bokser na powrót do formy daje sobie zaledwie dwa miesiące!
No cóż,trzeba się ciąć ? Torbiel przy kręgosłupie się nie wchłania więc należy ją wyciąć, a przy okazji ustabilizować kręgosłup kilkoma śrubami. Sport to zdrowie?
Ostatnie 4 miesiące nie były dla mnie zbyt przyjemne. Ból i niedowład prawej nogi, a w konsekwencji prawie bez treningów i z mnóstwem innych ograniczeń. Ale może się to zdarzyć każdemu i nie ma powodów do tragedii. To doświadczenie daje mi też ogromną motywację żeby szybko wrócić do formy. Naprawdę doceniasz coś co masz i uważasz za oczywiste w momencie gdy to nagle tracisz. Na obóz w Tajlandii, w połowie grudnia, będę gotowy!
- napisał na Instagramie Przemysław Saleta i podziękował opiekującym się nim lekarzom. Sportowiec zamieścił też zdjęcie ze szpitalnego łóżka. Na fotce ma na twarzy szeroki uśmiech, który świetnie obrazuje jego podejście do życia. Grunt to pozytywne myślenie!
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!