Pogrzeb Dariusza Kmiecika, jego żony i syna odbywa się Katowicach. W Urzędzie miasta jest wystawiona księga kondolencyjna, w której katowiczanie zostawiają wzruszające wpisy.
Dariusz Kmiecik: pogrzeb w archikatedrze w Katowicach
Rozpoczął się pogrzeb Dariusza Kmiecika, Brygidy Frosztęgi- Kmiecik i ich syna, 2-letniego Remigiusza. Księga kondolencyjna jest wystawiona w Urzędzie Miasta przy ul. Młyńskiej do godziny 20:00. Katowiczanie żegnają rodzinę Kmiecików wzruszającymi wpisami:
"Wyrazy głębokiego żalu i bólu dla rodzin zmarłych składa mieszkaniec Katowic."
"Zapamiętamy Wasz uśmiech na zawsze. Mamy nadzieję, że tam, gdzie teraz jesteście, uśmiech i szczęście jest z Wami..."
"Niesprawiedliwości stało się zadość."
"Dziękujemy Darku i Brygido za wszystkie relacje o Śląsku i o nas Ślązakach."
"Los nie bywa sprawiedliwy. Was dotknął przedwcześnie. Niech Bóg ma Was w swojej opiece... Będziemy pamiętać!"
TVN24: Dariusz Kmiecik i Brygida Froszęga-Kmiecik uhonorowani Złotymi Krzyżami Zasługi!
Dariusz Kmiecik, Brygida Frosztęga-Kmiecik i ich syn Remigiusz zostaną pochowani na cmentarzu komunalnym w Katowicach przy ulicy Murckowskiej 9. Pogrzeb rodziny Kmiecików poprzedza msza, która rozpoczęła się o godzinie 13:00 w katowickiej archikatedrze Chrystusa Króla.
NIE ŻYJE Dariusz Kmiecik! Dziennikarza wspomina Kamil Durczok: „Rozmawialiśmy o jego planach kilka dni temu”
Prokuratura Okręgowa w Katowicach ujawniła bezpośrednie przyczyny śmierci Dariusza Kmiecika, jego żony Brygidy i synka Remigiusza.
- "Prokuratorzy brali udział w oględzinach zwłok na miejscu zdarzenia, których dokonał biegły z zakresu medycyny sądowej. Wstępne ustalenia z protokołu sporządzonego przez biegłego wskazują, że śmierć trzech osób miała charakter nagły, biegły wskazał wstępnie, że śmierć pokrzywdzonego i dziecka nastąpiła w wyniku gwałtownego uduszenia w wyniku przywalenia przez głazy, w przypadku kobiety – biegły wskazał, jako przyczynę zgonu uraz głowy. Dokładne przyczyny zgonu będą jednak znane po przeprowadzeniu sekcji zwłok" - mówi rzecznik prokuratury.
Dariusz Kmiecik i jego rodzina NIE ŻYJĄ! Reporter TVN z żoną i dzieckiem zginęli w wyniku wybuchu gazu
Dariusz Kmiecik pracował w redakcji „Faktów” TVN od 2006 roku. Był tam odpowiedzialny za relację bieżących wydarzeń ze Śląska. Swojego reportera w TVP Info wspominał szef Faktów, Kamil Durczok.
„Bardzo nam będzie nam brakowało naszych przyjaciół – Brygidy i Darka. To sobie uzmysłowimy za jakiś czas. Ja będę miał świadomość tego, jak bardzo mi brakuje osoby, która tak dobrze czuła Śląsk. Uświadomię sobie, jak bardzo brakuje mi dobrego człowieka, reportera. Trudno znaleźć taką osobę, która pomimo kolejnych sukcesów pozostaje tym samym Darkiem Kmiecikiem, którego poznałem kilka lat temu. Było jasne, że przed Darkiem jest wiele, wiele sukcesów. On był bardzo zdolny. On miał plany. Rozmawialiśmy o nich kilka dni przed tym, co się wydarzyło. To jeszcze potęguje poczucie straty. Wiedzieliśmy o nim bardzo dużo. Widzieliśmy, kiedy Darek bardzo cieszył się, gdy przeprowadzał do tego mieszkania, gdy urodził się Remik...” - wspomina Dariusza Kmiecika naczelny Faktów TVN, Kamil Durczok.
Dariusz Kmiecik nie żyje. Miał 34 lata. Kim był reporter TVN, który zginął w wybuchu gazu w Katowicach?
Przypomnijmy, wybuch gazu nastąpił 23.10.2014 ok. 5:00 rano i zniszczył trzy kondygnacje kamienicy przy skrzyżowaniu ulic Sokolskiej i Chopina w centrum Katowic. Zawaliła się ściana frontowa budynku. Zginęły 3 osoby (Dariusz Kmiecik, Brygida Frosztęga-Kmiecik i ich dziecko), a 5 zostało rannych.
Pogrzeb Dariusza Kmiecika: Katowice żegnają reportera i jego rodzinę
2014-10-28
14:21
Pogrzeb Dariusza Kmiecika, jego żony i syna odbywa się Katowicach. W Urzędzie miasta jest wystawiona księga kondolencyjna, w której katowiczanie zostawiają wzruszające wpisy.