Paris Jackson udowadnia, że jest normalną dziewczyną! Dziewczyna, która od jakiegoś czasu robi karierę w modelingu, wcale nie ma zamiaru dostosowywać się do jego wymogów! Rozmiar XS jej nie interesuje!
„Nie jestem symetryczna, nie noszę rozmiaru zero, jem burgery i niezliczoną ilość pizzy. Nie mieszczę się w ubrania projektantów z wybiegów, mam blizny, rozstępy i pryszcze, mam cellulit. Jestem człowiekiem. Nie ubraną lalką.” - powiedziała w wywiadzie.
„Niestety, w świecie w jakim żyjemy, jest niemal niemożliwe, by czuć się dobrze w swoim ciele 24/7. Zwłaszcza z tym, czym nieustannie karmią nas media. Mam niezliczoną ilość kompleksów i obaw.” - dodała.
Paris Jackson wyjaśniła, dlaczego więc postanowiła zaangażować się w świat mody, skoro – jak sama uważa – wcale do niego nie pasuje. I w tym właśnie rzecz! Celem Paris Jackson jest zmiana kanonu mody tak, aby każda kobieta czuła się ze sobą dobrze.
Trzymacie za nią kciuki?