Tekashi69 może o sobie powiedzieć jedno - osiągnął to, na czym mu zależało. Raper od lat walczył o sławę i bogactwo, najczęściej łamiąc przy tym prawo. Areszt i groźba dożywotniego więzienia nie powinny go zatem dziwić. Tekashi69 jest oskarżony o m.in. o współpracę z gangiem i współudział w morderstwie. Piszą o nim jednak wszystkie media na świecie, a jego płyta sprzedaje się jak świeże bułeczki.
Wbrew fatalnym recenzjom płyta Dummy Boy (która ukazała się, gdy Tekashi69 siedział już w areszcie) jest sprzedażowym hitem. Krążek zadebiutował na 2. miejscu zestawienia Billboard 200. Fanom rapera nie przeszkadza - a może wręcz ciekawi - jego przestępcza przeszłość i z chęcią dokładają się do wysokiego stanu jego konta.
To koniec Tekashi69?
Tekashi69 może nie mieć jednak dane cieszyć się z fortuny na koncie. Według amerykańskich mediów proces rapera odbędzie się dopiero we wrześniu 2019 roku, a to oznacza, że do tego czasu Tekashi69 może pozostać w areszcie. Być może to dla niego nawet lepiej - o kontrowersyjnego rapera upominają się już jego koledzy z gangu, którzy w obawie, że zacznie on informować policję o ich działalności, w chęcią wyeliminowaliby go z grona żyjących.
>> Tekashi69 dostaje pogróżki od gangu! Trafił do aresztu dla współpracujących z policją
Dziewczyna Tekashi69 również nie wygląda na zasmuconą aresztowaniem rapera. Zegarek za 35 tysięcy dolarów, który ostatnio wysłał jej z aresztu, skutecznie osłodził jej ból rozstania.
>> Tekashi69 wysłał dziewczynie z aresztu prezent. Oniemiała
Warto było?
