No i happy enda diabli wzięli, jak to mówił Osiołek z bajki Shrek. Edyta Herbuś roztacza marzenia o pięknym ślubie, tymczasem jej luby, Maciej Kawulski, w ogóle nie chce się chajtać. - Nie planuję z Edytą zaręczyn - mówi karateka w rozmowie z Super Expressem - Nie zamierzam się żenić. Cóż, miało być jak w komedii romantycznej, a wyszła z tego... komedia pomyłek. Coś nam się jednak wydaje, że po takiej deklaracji Edzia zrobiła Maćkowi niezły horror...
(bdb)
Nici z happy endu
2009-09-01
17:45
Kawulski nie chce Edzi na zawsze.