Katy Perry powraca z lansem na lesbijkę. Jakiś czas temu Lady Gaga zarzuciła jej, że jest fałszywa, bo ugania się za dziewczynami jedynie w celach marketingowych. Perry z uporem maniaka przekonuje, że kobiety ją kręcą, jednak nie doprawia historyjek żadnymi pikantnymi szczegółami. Na łamach zagranicznych magazynów wyznaje, że jeśli idzie na imprezę, wybiera jedynie kluby dla lesbijek. - Kiedy chodzę do lesbijskich klubów, podrywają mnie kobiety. Ale ja też je podrywam. Piękne kobiety. Pociągają mnie fajne, alternatywne dziewczyny. Ale tylko piję z nimi drinki. Tylko się drażnię. To taka dziewczyńska rzecz. - mówi gwiazda. Dziewczyńska...? Końcówka się zgadza - yńska, ale początek wymienilibyśmy na - kret.
(mon)
Na jakiej imprezie spotkasz Katy?
2009-07-16
14:01
Perry zdradza, gdzie bawi się najlepiej.