Książę Harry udzielił niedawno dla Newsweeka głośnego wywiadu, w którym przyznał, że nie chce tytułu króla. Okazuje się, że Harry nie potrafił odnaleźć się w charakterze księcia. O swoich rozterkach opowiedział w Mail on Sunday.
20-letni książę Harry tak bardzo nie czuł się w sztywnych ramach, które narzuca przynależność do brytyjskiej rodziny królewskiej, że w pewnym momencie postanowił „wypisać” się z niej. Harry popadł w imprezowanie, a zdjęcia z hucznych zabaw regularnie pojawiały się w mediach. Od „ucieczki” z rodziny powstrzymał się ze względu na uczucie do babci, królowej Elżbiety.
Dopiero „ucieczka” do armii pomogła mu w odnalezieniu swojej roli w rodzinie i w społeczeństwie
„Wtedy poczułem, że naprawdę coś osiągnąłem. Mam duże zrozumienie dla wszystkich rodzajów ludzi z różnych środowisk i poczułem się tam częścią drużyny. Nie byłem księciem, byłem po prostu Harrym.” - powiedział książę Harry.
Książę Harry służył dwukrotnie w Afganistanie. Jego pobyt na misji przerwano ze względu na bezpieczeństwo, gdy media ujawniły, gdzie przebywa.
Od lat Harry i jego brat angażują się w działalność charytatywną.
„Jesteśmy zafascynowani pracą charytatywną, a wybraliśmy ją, bo to ścieżka, którą pokazała nam nasza matka.” - dodał.
Wydarzenia wokół księcia Harry’ego wzbudzają nie mniejsze zainteresowanie, niż wcześniej związek jego brata z Kate Middleton. Królewskie pochodzenie ma wielką cenę. Zobaczcie sami: