Kolejne zwycięstwo Nafciarek

Bez niespodzianek zakończył się sobotni mecz Nafty Gaz Piła z AZS AWF Poznań. Wygrana podopiecznych Jerzego Matlaka 3:1 pokazuje jednak, że Poznanianki nie przyjechały do Piły w charakterze “dziewcząt do bicia”.
Słabo radzący sobie w tym sezonie AZS pokazał prawdziwego ducha walki w drugim secie wygrywając go do 25:18. W trzecim także niewiele brakowało, a doszłoby do niespodzianki, a i w czwartym emocje były spore...
“Widać, że jesteśmy w dołku, trochę wolniejsze. Mam nadzieję, a jest to kwestia kilku tygodni, że już niebawem wyjdziemy z tego dołka i będziemy przede wszystkim bardziej dynamiczne. Zbliża się ten najważniejszy okres, czyli play-off i musimy być w dobrej formie” - powiedziała po meczu kapitan pilskiej Nafty, Agnieszka Kosmatka.
Także trener Jerzy Matlak nie krył rozczarowania formą swoich siatkarek.
“Mam nadzieję, że taki mecz w Pile w naszym wykonaniu się nie powtórzy. Jedna z najlepszych drużyn w lidze nie może sobie pozwolić na taką “plażówkę”, bo tak to momentami wyglądało” - mówił Jerzy Matlak.
A kolejne ligowe spotakanie Nafta Gaz Piła zagra na wyjeździe - w najbliższą sobotę Pilanki zmierzą się ze Stalą Mielec.

Nafta Gaz Piła - AZS AWF Poznań 3:1 (25:21, 18:25, 25:20, 25:20)

(fot. Przemek Grabiński)