Kłopotliwe zaręczyny

Jordan Bratman zamówił kosztowny pierścionek u znanego jubilera Stephena Webstera, jednak kiedy zorientował się, że błyskotka nie będzie pasować do koloru paznokci Christiny, szybko poprosił Webstera o wprowadzenie zmian.
Zamówiłem u Stephena pierścionek z dużym diamentem otoczonym malutkimi jasnoróżowymi diamencikami, ale tamtego wieczora zauważyłem, że Christina pomalowała paznokcie swoim ulubionym odcieniem różu, który kłóciłby się z kolorem diamentów. Musiałem poprosić Webstera, żeby w ostatniej chwili wprowadził zmiany - opowiada narzeczony, który doskonale wiedział, że piosenkarka przyjmie jego oświadczyny. Później powiedziała mi, że nie wiedziała, co planuję, ale nie poprosiłbym jej o rękę, gdybym nie był absolutnie pewien, że się zgodzi.