"Po raz pierwszy czuje się dobrze w swojej skórze" - przyznała dziennikarka na Facebook'u.
Kinga Rusin pokazała swoją fotkę z wakacji! I to nie byle jaką. ;) Na Facebooku dziennikarka pokazała się w bikini. Jak wynika z opisu pod zdjęciem, zainspirowała ją do tego jego koleżanka po fachu - Monika Olejnik
Niektórzy uważają ze w pewnym wieku nie powinno sie wstawiać TAKICH zdjęć. A ja pamiętam jakie wrażenie zrobiły na mnie w zeszłym roku zdjecia Moniki Olejnik w bikini! Co za motywacja! Zobaczyć nie sportsmenkę, nie trenerkę fitness, dla której ciało to narzędzie pracy, ale kobietę, która przez większość dnia siedzi przed komputerem, jest matką, a nawet babcią (sic!) i jest w TAKIEJ formie! Można? Można! Piętnaście lat temu wstydziłam się pokazać w kostiumie. Ale się za siebie wzięłam. Zdrowo się odżywiam, czynnie uprawiam sport i chyba pierwszy raz w życiu dobrze się czuję we własnej skórze. Polecam wszystkim:) [pisownia oryginalna]
Tymi słowami Kinga Rusin wyjaśniła pojawienie się odważnego zdjęcia na profilu społecznościowym. Jak uważacie, 45-latce rzeczywiście przystoi pokazywanie takich zdjęć w bikini? Bo my podziwiamy Kingę Rusin za figurę i odwagę!
