Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest pracować z Kim Kardashian? Teraz możecie się przekonać, bo o swoich wrażeniach opowiedziała jedna z jej najbliższych współpracowniczek, osobista asystentka – Stephanie Shepherd.
Stephanie pracuje dla Kim Kardashian od 2013 roku. W tym czasie przeżyła u jej boku mnóstwo zarówno miłych, jak i tragicznych chwil. A jak to się stało, że Shepherd zaczęła pracować dla Kim? Tak zapamiętała gwiazdę z rozmowy kwalifikacyjnej:
„Nie miała makijażu i była w swetrze, w bardzo zaawansowanej ciąży z North. Powiedziała: potrzebuję pomocy. Robin kocha cię i mówi o tobie świetne rzeczy, tego właśnie potrzebuję. Możesz to zrobić? Powiedziałam: jasne, mogę to zrobić – a jeśli nie będę mogła, coś wymyślę! Tymczasem, w głowie byłam bardzo zestresowana.” - opowiedziała.
Szybko okazało się, że Stephanie Shepherd musi wykonywać dla Kim obowiązki należące do kilku osób:
„Rozpisywałam jej grafik, robiłam pranie, rezerwowałam podróże, rozkładałam wózek, wszystko. Byłam jednak zestresowana. Byłam podekscytowana i zawsze zostawałam dłużej niż powinnam, próbowałam sobie coś udowodnić – a wtedy pojawiła się North. Byłam nową asystentką, która nie miała pojęcia, co zrobić z dzieckiem! Ale wprowadziliśmy się do domu Kris, dzięki niej poczułam się lepiej, ona przenosiła dla nas góry.”
Stephanie pracowała też przy ślubie Kim Kardashian i Kanye Westa w 2014 roku:
„Nawet nie widziałam dobrze ceremonii, bo też kamerowałam – zaoferowałam producentowi filmu bardziej osobiste fragmenty dla programu. Kim i Kanye nie chcieli pełnej ekipy wokół siebie. Nagrywałam więc, jak się przygotowywali. Później Caitlyn zgubiła garnitur, więc musiałam go odnaleźć, dziewczyny się przygotowywały, musiałyśmy złożyć Kim do kupy, Kanye sprawdza kwiaty, a ja w tym czasie jeszcze nagrywam” - powiedziała.
Najgorszym z doświadczeń u boku Kim był dla Stephanie październikowy napad w Paryżu. Steph, która była zupełnie nieprzygotowana do pracy, musiała natychmiast wziąć się w garść:
„To było przerażające. Musiałam wszystko trzymać razem i upewniać się, że będzie załatwione. Musieliśmy dostarczyć Kim do domu tak szybko i bezpiecznie, jak to będzie tylko możliwe. Tej nocy, gdy był napad, Kourtney i ja byłyśmy na mieście i trochę się wstawiłyśmy. Gdy to się stało, natychmiast wytrzeźwiałyśmy. Nie spaliśmy całą noc. Byłam bardzo zajęta.”
I choć praca z Kim Kardashian wiąże się z nieustannymi podróżami po pięknych miejscach, odwiedzaniem drogich lokali, kupowaniem ekskluzywnych ubrań i przyjaźnią z jej rodziną – ostatecznie Stephanie Shepherd zawsze pamięta, że jest tylko asystentką:
„Cały blask przemija, gdy torby i walizki upadną, samochód nie przyjedzie, lot jest opóźniony lub cokolwiek pójdzie źle.”
Tymczasem szansę na pracę dla Kim Kardashian ma teraz każdy, kto zna się na modzie. W najnowszym programie Kim będzie poszukiwała osobistego stylisty.
>> Kim Kardashian będzie miała własny program w TV! Zwycięzca zostanie jej stylistą!
Podoba Wam się taka praca? Zobaczcie zdjęcia Stephanie Shepherd z Instagrama!
