Jedni twierdzą, że Kim Kardashian jest posiadaczką najpiękniejszej pupy na świecie. Inni, że jest wręcz przeraźliwie gruba, jak na celebrytkę! Teraz na temat swojego wyglądu wypowiedziała się na łamach "Cosmopolitan" główna zainteresowana :)
Gwiazdka wyznała, że czasem zdarza jej się jeść i tyć, jak... świnia a i tak dobrze czuje się we własnym świecie. Cellulit? to także dla niej nie problem- patrząc na niego przypomina sobie te wszystkie słodkości, które zjadła i twierdzi "Było warto".
No tak, pozytywne nastawienie do siebie to jedno. A drugie... to mistrzowie Photoshopa, którzy później i tak pokażą nam Kim tak wygładzoną, jak na okładce najnowszego numeru "Cosmo". Zero nadwagi, pierwszych zmarszczek czy skórki pomarańczowej... Chyba musimy zrobić sobie małą przerwę na pyszną napoleonkę- dla poprawy humoru ;)
Kim Kardashian o dietach: "Czasem tyję jak prosiak"
2011-04-09
15:10
Choć na okładce "Cosmopolitan" Kim Kardashian wygląda aż nierealnie dobrze, to rzeczywistość nie jest aż tak różowa...
