Justin Bieber wprowadza NOWE ZASADY?! Żadnego zbliżania się?! Zobacz zdjęcia!

Jak Wam donosiliśmy, Justin Bieber uderzył fana w twarz podczas pobytu w Barcelonie. Chłopak bardzo agresywnie pchał ręce do samochodu, którym jechał piosenkarz. Szyba była otwarta, bo Jus chciał przywitać się z beliebers. Zachowanie tego natręta artysta uznał jednak za grubą przesadę, kiedy ręce chłopaka wylądowały na jego twarzy i ubraniu. Jednym celnym ciosem Justin Bieber rozwalił delikwentowi wargę. Ten cios może go teraz kosztować sporo kłopotów...

>>Justin Bieber ma problem. Policja radzi pobitemu fanowi, żeby OSKARŻYŁ Biebera! <<

Oczywiście zgadzamy się z opiniami, że Justin Bieber zareagował zbyt porywczo, ale musicie przyznać, że zamknięty z tyłu samochodu piosenkarz nachalnie obmacywany przez faceta nie miał wielkiego wyboru. Jus z pewnością mówił fanowi, by zabrał ręce, ale ten nie słuchał i skończyło się nieszczęściem.

Justin Bieber często spotyka się z histerią ze strony beliebers. Rozentuzjazmowani fani zatracają granicę tego, co można, a czego nie wolno robić drugiemu - bądź co bądź obcemu- człowiekowi podczas spotkania twarzą w twarz.

Wygląda na to, że w związku z podobnymi problemami Justin Bieber wprowadził nową zasadę: żadnego zbliżania się do niego! Do agencji fotograficznych trafiły kolejne zdjęcia Justina jeszcze z pobytu w Barcelonie. Kiedy artysta szedł na lotnisko, na miejscu już czekali na niego beliebersi, by pożegnać się z idolem. W momencie, w którym Justin Bieber pojawił się na miejscu, fani byli już ustawieni w pewnej odległości od niego i grzecznie czekali! Nikt nie podbiegał, nie macał, nie szturchał i nie całował (no i przede wszystkim nikt nie zdejmował mu gaci, jak to było w Pradze)!

Wiele wskazuje na to, że po incydencie z uderzeniem fana Justin Bieber poinstruował swoją ochronę, by zadbała o odpowiednią przestrzeń dla niego i nie pozwalała fanom przekraczać granicy jego wolności osobistej. Jednak beliebersi na lotnisku nie wyglądali na wkurzeni tym faktem. Oni i tak mieli okazję spotkać się z idolem, a on tym chętniej poświęcił im kilka cennych minut!

Co myślicie o takim rozwiązaniu?

Mimo międzynarodowej sławy Justin Bieber jest tak naprawdę normalnym facetem i czasami może mieć dosyć szumu wokół siebie – zwłaszcza, że jego kariera trwa od lat. Historię artysty ukazuje film Justin Bieber: Always Believing do oglądania online na eskaGO!