Justin Bieber ma świadomość, że nie wszyscy są zauroczeni jego osobą... I to delikatnie mówiąc :P. Artysta przyjął do wiadomości, że ma spore grono antyfanów. Zamierza jednak zrobić wszystko, by spróbować przeciągnąć ich "na swoją stronę".
Gwiazdor uważa, że świetną okazją do przekonania się do jego osoby jest... wypad do kina na film Never say never!
Odnotowano już wiele przypadków cudownej przemiany z anty na fana ;P Biebs donosi o tym na swoim Twitterze. Opowieści takiej treści pojawiają się także w kolorowej prasie.
-"Jeden gość powiedział 'Nienawidziłem Biebera, ale obejrzałem ten film i zacząłem go szanować!'. Miło było to usłyszeć" - wyznał Justin.
No dobra - sprawdźmy czy faktycznie tak to działa:
Antyfani Biebsa! Zdecydujecie się iść na film o życiu Waszego wroga??
Justin Bieber: Moi antyfani powinni zobaczyć "Never say never!"
2011-03-29
22:30
Gwiazdor przekonuje, że obraz może zmienić nastawienie do jego osoby.
