Joanna Krupa wbiła szpileczkę byłemu mężowi? Ogłaszając ciążę, dodała TO... Zauważyliście?

Zawsze chciałam być matką, tylko nie byłam gotowa. Zawsze czułam to w środku, że będę później w życiu matką. I się cieszę, że czekałam na tę dobrą osobę, z którą to jest takie przyjemne uczucie, cieszyć się tym i nie móc się doczekać, aż poznasz to maleństwo

Nie jest tajemnicą, że Romain Zago przez lata namawiał Joannę Krupę na dziecko. Ona obiecywała mu powiększenie rodziny, zamroziła nawet jajeczka, ale ostatecznie nie zdecydowała się na ciążę z byłym mężem. Dopiero teraz, w wieku 40 lat, z nowym mężem postanowiła zajść w ciążę.

Joanna Krupa ogłosiła widzom Dzień Dobry TVN, że jest w ciąży. 40-letnia modelka i jej mąż, Douglas Nunes, spodziewają się pierwszego dziecka. Gwiazda nie ukrywa, jak wielkie szczęście czuje w związku z tym, że jej rodzina niebawem powiększy się.

Joanna Krupa zdradziła, że jej mąż zareagował na wiadomość o ciąży nie do końca tak, jak się spodziewała. Douglas miał do niej troszkę pretensji o formę, w jakiej zdecydowała się przekazać mu wiadomość o swoim stanie. Potem jednak pięknie wynagrodził jej tę reakcję!

Opowiadając o swojej ciąży Joanna Krupa aż dwa razy wypowiedziała zdanie, które mogło (choć oczywiście nie musiało) być zamierzoną szpileczką pod adresem byłego męża, Romaina Zago. Zauważyliście?

Cieszę się, że czekałam. Na faceta, którego wymarzyłam, o którym wiem, że będzie niesamowitym ojcem.

- powiedziała Joanna Krupa. To, że to właśnie Douglas Nunes jest wymarzonym ojcem dla jej dziecka, a nie były mąż, Romain Zago, modelka zaznaczyła jeszcze kilka minut później: