Joanna Krupa to kolejna gwiazda, która postanowiła zabrać głos w sprawie seksafery w Hollywood! Polska modelka przyznaje, że sama niewielokrotnie otrzymywała niemoralne propozycje w zamian za rolę! Skusiła się?
Joanna Krupa o swoich doświadczeniach z molestowaniem seksualnym opowiedziała na łamach Faktu. Modelka nie ukrywa, że w Hollywood panują bardzo „jasne” zasady w kwestii otrzymywania pracy...
„Miałam kilka sytuacji związanych z molestowaniem i nieodpowiednimi zachowaniami ze strony mężczyzn. Spotykałam się z propozycjami od producentów, którzy zapraszali mnie do siebie na wspólny wieczór. Oczywiście dodawali przy tym, że mam szansę na ciekawą rolę w filmie lub pracę w telewizji” - powiedziała Joanna Krupa w Fakcie.
„Niestety, w Hollywood popularny jest tzw. casting kanapowy. Uprawiasz seks z producentem i dostajesz pracę. W życiu nie sprzedam duszy diabłu, by zrobić większą karierę. Na pewno byłabym sławniejsza w Stanach, gdybym się zdecydowała na karierę przez łóżko. Ja wierzę w Boga, jestem katoliczką i nigdy nie zgodzę się na niemoralne propozycje. Jak ktoś chce się ze mną spotkać w sprawie pracy, to od razu kieruję go do moich agentów” - przyznała.
Słowa Joanny Krupy nie są odosobnione. Od momentu, w którym New York Times napisał o wieloletnim molestowaniu aktorek przez Harvey’a Weinsteina, największe gwiazdy Hollywood wyznają, że same padły ofiarą takich praktyk. Joanna Krupa ostrzega jednak wprost:
„Dziewczyny, przespanie się z producentem nie daje gwarancji, że dostaniecie się do filmu. Pamiętajcie o tym, bo niejedna kobieta dała się jużoszukać” - mówi.
Jesteście zaskoczeni jej wyznaniem?

i

i