Influencerzy

Jan Dąbrowski przeliczył się z kosztami. Co dalej z budową willi?

Jan Dąbrowski wraz z ukochaną Pauliną Przybysz mają liczną rodzinę i wielkie plany na wybudowanie pokaźnej willi, która spełni ich oczekiwania. Jan Dąbrowski nie ukrywa, że przeliczył się z kosztami związanymi z budową, a teraz zwierza się mediaom z finansowych wyzwań.

Jan Dąbrowski i Sylwia Przybysz od lat dzielą się ze swoimi fanami nie tylko codziennym życiem, ale także wielkimi projektami, w które się angażują. Ostatnio ich głównym celem jest budowa nowoczesnej willi. 230-metrowa rezydencja, musi sprostać wszystkim ich wymaganiom. Jednak rzeczywistość finansowa okazała się bardziej złożona, niż przewidywali.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jan Dąbrowski pokazał kuchnię w nowej willi. Nowocześnie i z klasą

Aktorzy, którzy posunęli się za daleko! Robili DZIWNE RZECZY dla roli | To Się Kręci #33

Jan Dąbrowski tego nie przewidział!

Początkowe założenia dotyczące kosztów budowy okazały się nieadekwatne. Jan Dąbrowski, opowiadając o swoich doświadczeniach, przyznał, że nie przewidział wielu wydatków, które pojawiły się w trakcie realizacji projektu.

Jak rozmawiam ze znajomymi, to każdy zakładał jakąś tam kwotę na budowę, a potem coś dochodziło. Zawsze dochodzi mnóstwo elementów, których wcześniej się nie zauważało, więc troszeczkę koszty przewyższyły nasze oczekiwania

- zdradził youtuber.

Przybysz i Dąbrowski muszą kontrolować wydatki

Para stara się teraz kontrolować wydatki, aby dokończyć budowę bez narażania się na jeszcze większe problemy finansowe. W wywiadach i mediach społecznościowych Jan często podkreśla, że największym obecnie wydatkiem jest właśnie budowa domu. Z tego powodu starają się oszczędzać na innych codziennych wydatkach.

Na mieście jadamy rzadko, bo mamy na tyle sporą rodzinę, że najlepiej przygotować jednak posiłek w domu. Z dziećmi też jest ciężko wyjść do restauracji, bo one lubią być wszędzie. Natomiast zdarzają nam się randki, ale te nasze wydatki na jedzenie w restauracjach nie przekraczają wydatków na czynsz

- powiedział szczerze.