Ed Sheeran, poza tym, że jest znanym na całym świecie muzykiem, doskonale radzi sobie też w innych branżach - na przykład gastronomicznej. Od dawna w piwnicy jego domu w Suffolk działa jego własny pub, gdzie wokalista spędza czas ze znajomymi, unikając wychodzenia "na miasto", które dla tak znanego gwiazdora nie kończyło się tak, jakby sobie tego życzył.
Dwa miesiące temu natomiast Ed Sheeran otworzył restaurację Bertie Blossoms w Notting Hill. Teraz piosenkarz ma zamiar wprowadzić w lokalu pewne zmiany, które już teraz mocno niepokoją okolicznych mieszkańców.
Ed Sheeran będzie zakłócał ciszę nocną?
Dotąd w restauracji Eda Sheerana można było podawać alkohol jedynie gościom, którzy zamówili również danie. Ed Sheeran chce jednak, aby napoje alkoholowe mógł zamawiać każdy - bez względu na to, czy usiądzie przy stoliku i zje obiad. To może zmienić charakter lokalu z restauracji na pub. Mieszkańcy boją się więc hałasu. Sąsiedzi restauracji już teraz narzekają, że goście lokalu, którzy wychodzą na zewnątrz, są bardzo głośni. A ponieważ miejsce jest bardzo popularne - goście są wciąż.
Wygląda na to, że mieszkańcy Notting Hill będą musieli przywyknąć...
