Dziwne wizje Ozzy'ego

2006-11-21 11:18

Podczas szalonych imprez za czasów grupy Black Sabbath wokalista Ozzy Osbourne wypił tyle alkoholu i zażył tyle narkotyków, że widział duchy i rozmawiał z końmi.

Piosenkarz był często tak odurzony, że do dziś nie wie, czy to, czego doświadczył, naprawdę miało miejsce, ale wierzy, że jego mózg jest obecnie najbardziej prześladowanym przez duchy miejscem na świecie.
Człowiek, który ma w swoim ciele tyle piwa i kwasu, potrafi zobaczyć wszystko. Myślę, że ja widziałem wtedy duchy - były niewidzialne i trudne do opisania. Zresztą nie potrzebuję już żadnych duchów. Wystarczają mi duchy, które żyją w mojej głowie. Mój mózg jest najbardziej nawiedzonym miejscem na świecie. Pamiętam, że czasami rozmawiałem z końmi, a te skurczybyki mi odpowiadały. Myślałem, że to się nigdy nie skończy - mówi Ozzy.