Co jest prawdziwym powodem odwołania Meet and Greet? Justin Bieber tłumaczy to depresją i zmęczeniem. Ale może chodzić o względy bezpieczeństwa!
Przypomnijmy - w środę 23 marca 2016 Justin Bieber ogłosił, że odwołuje wszystkie spotkania z fanami, czyli tzw. Meet and Greets. Cena za bilety VIP z uwzględnieniem Meet & Greet ma być umniejszona o koszt spotkania z artystą, a pieniądze zwrócone fanom.
JUSTIN BIEBER ODWOŁUJE MEET AND GREET
Jaki jest prawdziwy powód odwołania Meet and Greet? Dlaczego Justin Bieber zrezygnował ze spotkań z fanami?
Sam artysta tak tłumaczy swoją decyzję:
"Muszę odwołać moje meet and greets. Spotykanie się z niesamowitymi ludźmi sprawia mi przyjemność, ale po wszystkim czuję się wyczerpany i nieszczęśliwy. Chcę sprawiać, że ludzie będą się uśmiechać i będą szczęśliwi, ale nie może się to dziać moim kosztem. Za każdym razem czuję się mentalnie i emocjonalnie wyczerpany, na skraju depresji"- napisałJustin Bieber, tłumacząc swoją decyzję oodwołaniu spotkań Meet and Greet.
"Nie chcę sprawiać wam zawodu, ale czuję, że dzięki temu dam wam lepsze show i albumy, tak jak obiecałem. Chcę, żebyście wiedzieli, jak bardzo mi przykro i jak ciężko było podjąć taką decyzję"- napisałJustin Bieber na Instagramie."Zagram dla was najlepsze koncerty, jakie kiedykolwiek widzieliście" - obiecuje piosenkarz.
>>Justin Bieber odwołał Meet and Greet na Purpose World Tour 2016! "To depresyjne!"
ODWOŁANIE MEET AND GREET: PRAWDZIWY POWÓD TO WZGLĘDY BEZPIECZEŃSTWA? CO ZASZŁO W LOS ANGELES?
Tymczasem w sieci pojawiły się informacje o zupełnie innym powodzie odwołania Meet and Greet. Podobno chodzi o względy bezpieczeństwa, a rezygnację ze spotkań z artystą wymusiła ochrona. Wszystko przez incydent z pewną fanką, do którego miało dojść podczas jednego ze spotkań Meet and Greet na trasie Justin Bieber Purpose World Tour 2016.
Jeśli wierzyć w doniesienia osób z otoczenia artysty, podczas poniedziałkowego koncertu w Los Angeles, a konkretnie właśnie podczas Meet & Greet, w pobliże piosenkarza przedostała się jego psychofanka!
Dziewczyna była już wcześniej wpisana na "czarną listę", ale mimo to jakimś cudem udało jej się zbliżyć na niecałe 3 metry od Justina Biebera. To właśnie ten incydent miał być prawdziwym powodem odwołania wszystkich Meet and Greet na trasie Purpose Tour 2016!
Jak donoszą amerykańskie media, po incydencie z fanką Justin Bieber był wyprowadzony z równowagi i wściekły na ochronę. Z kolei ludzie odpowiedzialni za bezpieczeństwo artysty zasugerowali managementowi piosenkarza odwołanie spotkań Meet and Greet, ponieważ stwarzają one realne niebezpieczeństwo i sytuacja z poniedziałkowego show może się wkrótce powtórzyć.
Jak oceniacie decyzję Biebera? Chyba trudno mu się dziwić, prawda?

i

i