Dariusz M. został zatrzymany przez policję?! Żona sportowca, Barbara, zadzwoniła ponoć na policję i zgłosiła, że mąż zrobił "awanturę domową". Dziennik Bałtycki poinformował, że Dariusz M. miał przy sobie narkotyki. Gazeta Wyborcza potwierdziła, że Dariusz M. spędził noc na komendzie. Wcześniej, w środę ok. 22:00, został zawieziony do szpitala MSWiA w Gdańsku na pobranie krwi celem ustalenia, czy były bokser był pod wpływem narkotyków lub alkoholu.
>>Dariusz M. zatrzymany przez policję?! Przyczyny? Awantura domowa i narkotyki?!
O sprawie Dariusza M. informują media w całej Polsce, tymczasem żona ex pięściarza, Barbara Imos, wszystkiemu zaprzecza! Fakt skontaktował się z żoną Dariusza M. Taniechętnie komentuje sprawę. Twierdzi jednak, że nie doszło do żadnej awantury, a policja w ich domu w ogóle się nie pojawiła. "W naszym małżeństwie jest wszystko w porządku, nic się nie stało" - powiedziała żona Dariusza M. tabloidowi.
Jak Barbara Imos tłumaczyła w środę wieczorem nieobecność Darka w domu? Podobno powiedziała, że mąż prawdopodobnie jest z kolegami "na mieście".
Warto jednak przypomnieć, że doniesienia o kryzysie w związku Dariusza M. i jego żony pojawiają się już od jakiegoś czasu. "Między małżonkami iskrzy, bo pięściarz co dzień spotyka się z dawnymi kumplami przy drinku i jest nerwowy" - napisało kilka dni temu Twoje Imperium. Sama Barbara Imos wyjawiła w wywiadzie dla Przemysława Kossakowskiego w programie "Kossakowski. Być jak..." żona Dariusza M. powiedziała, że jej małżeństwo do łatwych nie należy i nie raz już wystawiała mężowi walizki za drzwi. Rozwód nie wchodzi jednak w grę, bo "Darek nie pozwoliłby mi odejść".
