Ciąża czy znowu ściema?

2009-05-29 12:15

Górniak kupuje ciuchy ciążowe.

Edyta Górniak już tyle razy udawała ciężarną, że ponowne zadawanie pytania: Czy Edzia jest w ciąży? stało się po prostu nudne. Tym razem jednak piosenkarka nie wypinała brzucha przed fotoreporterami ani nie wciskała sobie balona pod ubranie. Gwiazdę podpatrzono podczas zakupów w jednym z warszawskich centrów handlowych. Górniak wybierała fatałaszki w dziale z odzieżą ciążową. Oglądała, przebierała i ukradkiem zerkała do lustra. Czyżby próbowała sobie siebie w nich wyobrazić? - zastanawia się magazyn Na żywo. Podejrzenia podsyca fakt, że wieczorem, podczas spotkania z przeznaczeniem i znajomymi wokalistka była jedyną osobą, która zamiast chlapnąć sobie piwko, raczyła się soczkami i wodą mineralną. - Edyta nie jest w ciąży - twierdzi w rozmowie z gazetą rzeczniczka Górniak, Karolina Maria Siudyła - W sklepie z odzieżą ciążową Edyta szukała czegoś małego i ciekawego dla przyjaciółki, która jest w 7. miesiącu ciąży. Edyta wspiera ją duchowo. Ok, teraz, to choćby Edzia chodziła z brzuchem jak Mount Everest i urodziła na naszych oczach, i tak nie uwierzymy w kolejną historię o jej błogosławionym stanie!
(bdb)