Chris Brown wrócił do bicia kobiet?! Fanka piosenkarza twierdzi, że ten uderzył ją w oko za to, że przyniosła telefon komórkowy na jego imprezę!
>>Chris Brown błaga władze Australii o wizę! Chce edukować Australijczyków o przemocy domowej… <<
Chris Brown próbował sił w różnych dziedzinach sztuki, takich jak malarstwo czy grafficiarstwo, ostatecznie jednak podobnowrócił do starego hobby, które sprawiało mu najwięcej frajdy - do bicia kobiet!
2 stycznia 2016 Chris Brown zorganizował imprezę w hotelu Palms w Las Vegas. Na jego party pojawiła się niejaka Liziane Gutierrez. Choć ochrona przy wejściu nie pozwalała gościom wnosić na imprezę telefonów komórkowych, dziewczynie udało się przemycić zabroniony sprzęt. Mało tego, wyjęła go w środku i zaczęła ponoć robić Chrisowi zdjęcia. Ten, jak twierdzi Gutierrez, wkurzył się, podszedł do niej, zaczął na nią krzyczeć i uderzył w oko!
Jak informuje serwis TMZ, Liziane Gutierez zgłosiła sprawę kilka godzin później policji. Funkcjonariusze dotarli na miejsce, jednak nie zostali wpuszczeni do pokoju Chrisa. Potem okazało się, że piosenkarza nie ma już na miejscu. Brown nie skontaktował się też z policją, by wyjaśnić sprawę. Policjanci spisali raport, zgodnie z którym Chris Brown jest podejrzany o kradzież telefonu i pobicie.
Serwis TMZ skontaktował się z rzecznikiem prasowym artysty. Ten twierdzi, że cała sprawa pobicie jest zmyślona przez Gutierrez. Tymczasem dziewczyna przesłała mediom zdjęcie swojego podbitego oka. Możecie zobaczyć te TUTAJ.
Jak myślicie, dziewczyna zmyśliła cała historię dla 5 minut rozgłosu? Niestety, po wielu podobnych incydentach z udziałem Browna, to doniesienie zdaje się być wiarygodne.