Cheryl Cole pojawi się prawdopodobnie w jury brytyjskiej edycji programu The Voice, który w Stanach Zjednoczonych cieszy się niebywałą popularnością. Piosenkarka mogłaby wtedy zemścić się na Simonie Cowellu, który wyrzucił ją z pracy w amerykańskiej wersji X Factora.
Przypomnijmy, że Cowell utrzymuje, iż zwolnił Cheryl dla jej dobra. Producent i juror X Factora twierdzi, że brytyjska gwiazda tęskniła za domem i nie czuła się dobrze w Stanach Zjednoczonych, co odbijało się na jej zachowaniu przed kamerami. Nie miał nawet śmiałości osobiście przekazać jej informacji o wypowiedzeniu kontraktu, tylko wysłał do niej kogoś innego.
- "Ona nie czuła się w show niekomfortowo. Dobrze się bawiła. Nikt wtedy na nią nie narzekał." - mówi osoba związana z wokalistką i dodaje, że Cheryl ma wielki żal do Cowella, czuje się przez niego oszukana. - "Cheryl bezgranicznie mu ufała, a nie do każdego czuje takie zaufanie. On zakpił z ich przyjaźni" - tłumaczy źródło.
Nic więc dziwnego, że dziewczyna poszukuje zemsty. I byc może The Voice będzie dla niej okazją do wymierzenia jej... W USA nowe show bije na głowę X Factora jeśli chodzi o oglądalność. Specjaliści z branży szacują, że podobnie będzie w Wielkiej Brytanii, zwłaszcza, jeśli grono oceniających zasili Cheryl.
(bdb)
Cheryl Cole jurorem w The Voice?
2011-06-09
15:28
Wygląda na to, że piosenkarka będzie miała okazję zemścić się na Simonie Cowellu, króry wyrzucił ją z jury amerykańskiego X Factora.