Szkocki DJ i producent oraz były chłopak Taylor Swift, Calvin Harris, miał poważny wypadek samochodowy. O zdarzeniu donoszą amerykańskie media.
Do wypadku miało dojść w Los Angeles, gdzie Calvin Harris przebywa ze swoją obecną dziewczyną, Aariką Wolf.
>> Shawn Mendes - Kraków. Wiek, dziewczyna, zdjęcia wokalisty, który pierwszy raz odwiedzi Polskę!
Zdarzenie miało miejsce w minioną niedzielę.
Jak donosi TMZ, Calvin Harris i Aarika Wolf wyszli z wypadku bez większych obrażeń. DJ podobno nie wymagał opieki lekarskiej i opuścił miejsce na własnych nogach.
Co dokładnie się stało?
Jak podają media z USA, Calvin Harris i jego dziewczyna jechali Range Roverem po Beverly Hills. W pewnym momencie ich auto zderzyło się Hondą, którą poruszały się dwie kobiety. W samochodach zadziałały poduszki powietrzne. Z doniesień wynika, że ani Calvin, ani jego dziewczyna, nie prowadzili pojazdu.
Na miejsc wypadku pojawiła się policja, która przesłuchała uczestników zdarzenia.
Media przypominają, że nie jest to pierwszy wypadek 34-letniego DJ-a na terenie USA. W 2016 roku Calvin Harris uczestniczył w innej poważnej kolizji. Wówczas do wypadku doszło w Los Angeles. Auto Harrisa zderzyło się z samochodem prowadzonym przez 16-latkę.
